Zakład Ubezpieczeń Społecznych przelał już pierwsze czternaste emerytury i renty. Dodatkowe pieniądze najpierw wpłyną na konta tych, którzy swoje świadczenia otrzymują do pierwszego dnia miesiąca.
Reklama.
Reklama.
ZUS rozpoczął przelew "czternastek"
26 maja 2023 roku uchwalono kolejną ustawę o dodatkowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów. Po wcieleniu w życie pomysłu o 13. emeryturach kolej przyszła na tzw. "czternastki", czyli kolejne drugi roczny dodatek pieniężny. Otrzyma je większość z tych, którzy na 31 sierpnia 2023 roku mają prawo do emerytury lub renty.
Początkowo 14. emerytura miała zostać wypłacana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w połowie września, jednak okazuje się, że emeryci i renciści otrzymają ją wcześniej. Na pierwszy przelew od ZUS już teraz mogą liczyć ci, którzy swoje renty, bądź też emerytury otrzymują zwykle pierwszego dnia miesiąca. Kolejne terminy wypłat zaplanowano na 5, 6, 10, 15, 20 i 25 września.
Czternaste emerytury. Kto je dostanie? Jakie warunki trzeba spełnić?
Oczywiście dodatkowe świadczenie pieniężne ze strony państwa nie przysługuje każdemu emerytowi lub renciście. W przepisach są haczyki, które mogą przysporzyć problemów seniorom. Chodzi o osoby, które pobierają wcześniejsze emerytury i renty i jednocześnie dorabiają.
Wszystko przez limity dorabiania do emerytury. Przekroczenie konkretnych kwot może sprawić, że ZUSpomniejszy lub zawiesi wypłatę świadczenia. Limity zmieniają się co kwartał i są uzależnione od przeciętnego wynagrodzenia, które wylicza GUS.
Od 1 czerwca do 31 sierpnia br. przychody powyżej 4987 zł oznaczają zmniejszenie emerytury lub renty. Jeśli w tym czasie senior z wcześniejszą emeryturą dorobi więcej niż 9261,60 zł, to ZUS zawiesi świadczenie. Natomiast od 1 września do 30 listopada br. zmniejszone emerytury lub renty otrzymają osoby, których przychód przekroczy 4904,10 zł. Z kolei po przekroczeniu 9107,50 zł Zakład Ubezpieczeń Społecznych także nie wypłaci pieniędzy.
– To wsparcie jest bardziej celowane do tych seniorów, którzy mają niższe emerytury – tak o czternastych emeryturach mówiła tydzień temu Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.
Maląg poinformowała, że 14. emerytura zostanie wypłacona w pełnej wysokości około 6,8 mln Polakom, a blisko 2 mln uzyska ją w mechanizmie "złotówka za złotówkę". W praktyce oznacza to, że za każde przekroczenie progu o 1 zł, kwota świadczenia przysługującego emerytowi będzie pomniejszana o 1 zł.
Jak podaje "Rzeczpospolita", największe czternastki dostaną ci, których emerytury są najmniejsze. 2200 zł na rękę otrzymają tylko ci świadczeniobiorcy, którzy pobierają minimalną emeryturę/rentę czyli 1588,44 zł brutto (ok. 1450 zł na rękę).
Ile wyniesie zatem czternastka? Jak podaje ZUS, przy emeryturze minimalnej (1558 zł brutto) kwota dodatkowego świadczenia to 2202,50 zł.
Jeśli ktoś dostaje co miesiąc więcej, niż 1558 zł brutto, jego czternastka będzie maleć wraz ze wzrostem regularnego świadczenia. Jeśli emeryt dostaje 2500 zł brutto (2275 zł na rękę), to dodatkowa emerytura wyniesie już niecałe 2100 zł.
Emerytura w wysokości 3500 zł brutto (3065 zł na rękę) da prawo do czternastki w wysokości już tylko niecałe 1620 zł na rękę.
4500 zł brutto co miesiąc (3855 zł netto) to czternastka w wysokości już tylko 830 złotych. Świadczenia nie dostaną w ogóle osoby dostające emeryturę powyżej ok. 5400 zł brutto (4566 zł netto).