O "jedynkę" na poznańskiej liście Prawa i Sprawiedliwości toczył się od kilku tygodni ostry bój. Ostateczna decyzja należała jednak wyłącznie do Jarosława Kaczyńskiego – a on postanowił zaskoczyć.
Reklama.
Reklama.
Szynkowski vel Sęk liderem listy PiS w Poznaniu
Listę wyborczą PiS w okręgu poznańskim otwierać będzie minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk. Informację tę przekazał w czwartek wczesnym popołudniem prezes PiS Jarosław Kaczyński i musiała być ona sporym rozczarowaniem dla dwóch osób, które od wielu tygodni toczyły bój o "jedynkę" w Poznaniu.
Szynkowski vel Sęk nie był wcale faworytem do tej pozycji. Nadzieję na wyróżnienie mieli bowiem była wicepremier Jadwiga Emilewicz oraz były kandydat PiS na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich Bartłomiej Wróblewski. Cała trójka startowała już zresztą wcześniej z Poznania, a Emilewicz była nawet "jedynką" w 2019 roku.
Jak jednak zauważa "Gazeta Wyborcza", problemem dla Jarosława Kaczyńskiego miał być jednak rozczarowujący wynik PiS w tym konkretnym okręgu: na 10 dostępnych mandatów partia zdołała wprowadzić zaledwie trzy swoje nazwiska. Na jesieni prawdopodobnie straci jeden z mandatów.
Zarówno Emilewicz, jak i Wróblewski zawzięcie walczyli w ostatnich tygodniach o pozycję lidera, chwaląc się m.in. załatwieniem dla Poznania środków na budowę nowego szpitala. Kaczyński zdecydował się jednak nie zawierzyć misji poprowadzenia listy w trudnym dla PiS okręgu i jako niespodziewany zwycięzca wyłonił się Szynkowski vel Sęk.
Kaczyński ujawnił listy wyborcze PiS
Na jedynkach PiS pojawiło się sporo zaskakujących zmian. Taką jest na przykład Zbigniew Ziobro, który wystartuje z pierwszego miejsca w Rzeszowie, a nie w Kielcach. W Świętokrzyskiem listę, zgodnie z doniesieniami medialnymi, ma otwierać prezes PiS.
W Warszawie pierwszy będziePiotr Gliński. Z kolei szef MSWiA Mariusz Kamiński nie wystartuje w stolicy, lecz Chełmie. Jarosław Kaczyński uzasadnił, z czego wynika zmiana. – To okręg graniczny, po części z Białorusią – powiedział prezes PiS i dodał, że wszyscy wiedzą, "jakie są problemy" w tym miejscu. – Jego obecność ma wymiar praktyczny i symboliczny – dodał i wskazał na kierownictwo Kamińskiego w MSWiA.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zajmie pierwsze miejsce w Legnicy, zatem w mateczniku. Podobnie będzie z Mirosławą Stachowiak-Różecką, która otworzy listę we Wrocławiu.
Gdańsk z pierwszego miejsca reprezentować ma Kacper Płażyński,Białystok - Jacek Sasin, Sosnowiec zaś Ewa Malik. Listę w Sieradzu otworzy Joanna Lichocka, z okolic Warszawy wystartuje Mariusz Błaszczak.
Jedynką z Łodzi będzie szef MSZ Zbigniew Rau, z Płocka Kamil Bortniczuk, a z Kalisza Marlena Maląg.
Przemysław Czarnek kandydować będzie z pierwszego miejsca w Lublinie, a Nowy Sącz na jedynce wystawia Ryszarda Terleckiego. Jedynką w Opolu na liście PiS będzie natomiast Paweł Kukiz.
Do wyborów mają nie zostać wystawieni m.in. ministrowie Anna Moskwa, Norbert Maliszewski oraz zdymisjonowany minister zdrowia Adam Niedzielski.