nt_logo

Świetne wieści dla fanów. Dawid Podsiadło ogłosił dodatkowe daty koncertów!

Maja Mikołajczyk

01 września 2023, 13:12 · 2 minuty czytania
Dawid Podsiadło jakiś czas temu ogłosił przyszłoroczne stadionowe koncerty. Zainteresowanie okazało się tak duże, że artysta właśnie przekazał radosną nowinę o dwóch dodatkowych datach występów.


Świetne wieści dla fanów. Dawid Podsiadło ogłosił dodatkowe daty koncertów!

Maja Mikołajczyk
01 września 2023, 13:12 • 1 minuta czytania
Dawid Podsiadło jakiś czas temu ogłosił przyszłoroczne stadionowe koncerty. Zainteresowanie okazało się tak duże, że artysta właśnie przekazał radosną nowinę o dwóch dodatkowych datach występów.
Dawid Podsiadło ogłasza nowe daty koncertów. Fot. Adam Burakowski/ REPORTER

Nowe daty koncertów Dawida Podsiadło

Jest nadzieja dla osób, którym nie udało się kupić biletów na koncerty Dawida Podsiadło w Gdańsku, Poznaniu i Chorzowie. Zainteresowanie było tak duże, że zarówno w przedsprzedaży, jak i sprzedaży, bilety zniknęły w mniej więcej godzinę.


"Część z was pomyśli, że to kokieteria: 'No przecież mogliście się tego spodziewać'. To prawda, spodziewaliśmy się, ale tylko trochę, bo to jednak aż 3 stadiony i do tego każdy ze sceną na środku. Jednak i tym razem daliście radę: zaskoczyć nas (i kilka serwerów), wykupić wszystkie bilety w godzinę, sprowokować nas do przemyśleń" – napisał niedawno artysta.

Niedługo później Podsiadło ogłosił dwie nowe daty koncertów, które odbędą się w Gdańsku (2 czerwca 2024 roku) i Chorzowie (23 czerwca 2024 roku). Ostateczna rozpiska przyszłorocznych występów artysty prezentuje się więc następująco:

  • 5 czerwca 2024 roku na Enea Stadion w Poznaniu
  • 22 i 23 czerwca 2024 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie
  • 1 i 2 czerwca 2024 roku na Polsat Plus Arena w Gdańsku

Sprzedaż na koncerty już ruszyła na stronie eBilet.

Maria Dębska nową miłością artysty?

Przypomnijmy, że choć muzyka wciąż gra pierwsze skrzypce, jeśli chodzi o zainteresowanie artystą, to w ostatnim czasie zrobiło się głośno o jego domniemanym związku z aktorką Marią Dębską (znaną m.in. z roli Kaliny Jędrusik w komedii muzycznej "Bo we mnie jest seks").

Jak donosiliśmy wcześniej w naTemat, na początku sierpnia odbył się OFF Festival w Katowicach. Dawid Podsiadło zrobił zgromadzonym niespodziankę i zaśpiewał na scenie, choć jego występ nie był uwzględniony w harmonogramie wydarzenia.

Nie tylko show z udziałem Podsiadły przykuł uwagę. Serwis WP Gwiazdy zauważył też, że poza sceną wokalista miał spędzać czas w towarzystwie Dębskiej. Tymczasem na shownews.pl pojawił się artykuł, który nosi tytuł: "Maria Dębska chwyta za szyję i czule całuje Dawida Podsiadłę". Portal dotarł do ujęć, który miały zostać zrobione na koncercie brytyjskiego zespołu Alt-J w warszawskiej Progresji.

"Mamy też nagranie, na którym widać, jak Maria Dębska rzuca się na szyję Dawida i go całuje" – czytamy.

– Zachowywali się, jak para zakochanych nastolatków. Dawid i Marysia nie mogli od siebie oderwać wzroku, cały czas rozmawiali i się śmiali, ewidentnie mają się ku sobie. Ich zachowanie zdecydowanie wskazywało na to, że łączy ich coś więcej niż koleżeństwo. Nie szczędzili sobie czułych gestów i pocałunków – powiedział informator.