Co się dzieje z Tomaszem Komendą? Wiele osób zaczęło zadawać sobie to pytanie, po tym, gdy jego była już partnerka Anna Walter opowiadała o ich rozstaniu, agresji i walce o alimenty. Tymczasem w mediach pojawiła się wypowiedź mężczyzny. Oto jak skomentował całą aferę.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Później Anna Walter udzielała kolejnych wywiadów, w których mówiła o przemocy i alimentach. "Nie różni się niczym od Królikowskiego i innych alimenciarzy, a teraz chce odwoływać się od 4500 zł alimentów. Milioner, który wydaje 2 razy tyle na używki, alko i przypadkowe koleżanki" – oskarżyła byłego partnera.
– Wszystko zmieniło się, kiedy Tomek dostał te miliony. Całymi dniami nie było go w domu. Kiedy przychodził, kończyło się kłótnią. Zaczęły się krzyki, wyzwiska. Sąsiedzi zaczęli wzywać policję. Moje dzieci zobaczyły zupełnie innego Tomka, niż ten, którego poznały i do którego jedno z nich mówiło "tato" – powiedziała.
Tomasz Komenda przemówił po aferze z byłą partnerką
Przypomnijmy, że tuż po wywiadach Anny Walter mężczyzna bronił się w rozmowie z "Super Expressem". Twierdził, że zasądzona kwota – 4,5 tys. zł. alimentów jest zbyt wysoka. – Mam je (pieniądze – przyp. red.) z uwagi na krzywdy, których doznałem – mówił "Super Expressowi". Wówczas dodał też, że Walter "utrudnia mu kontakt z synem". Na tym skończyły się komentarze Komendy.
Niedługo później dziennikarka "Wyborczej" postanowiła zadzwonić do Tomka. O dziwo odebrał. – Chciałem dobrze, a wyszło jak zwykle, pod górkę. Niepotrzebnie się zgodziłem na tę wypowiedź do "Super Expressu". Tyle czasu byłem nieaktywny i nie wiem, co mi teraz odbiło. Boję się, że ludzie będą pluli mi pod nogi, bo bardziej wierzą internetowi niż mnie – zacytowano słowa Komendy w nowym artykule na łamach gazety.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.