Wygląda na to, że Krzysztof Skiba skutecznie odwrócił uwagę od rodzinnego zamieszania, wywołując oburzenie wśród rodaków swoimi słowami o Jarosławie Kaczyńskim. "Obrzydliwe, chamskie, knajackie. Życzenie śmierci drugiemu człowiekowi przekracza granice człowieczeństwa" – grzmią internauci, którzy słyszeli przemowę lidera Big Cyc. Co dokładnie powiedział artysta?
Reklama.
Reklama.
Skiba wywołał skandal słowami o prezesie PiS. "Jak można życzyć komuś śmierci"
– Zapowiadałem Krzysztofa Krawczyka, Krzysztof Krawczyk nie żyje. Zapowiadałem Jerzego Połomskiego, Jerzy Połomski nie żyje, zapowiadałem Zbigniewa Wodeckiego, Zbigniew Wodecki nie żyje. Marzę o tym, żeby zapowiedzieć Jarosława Kaczyńskiego – powiedział Krzysztof Skiba, a potem na sali rozległy się brawa.
Lider Big Cyc sam wstawił nagranie do siebie na instagramowy profil.
Oburzeni słowami Skiby są internauci, którzy napisali, co sądzą o takim zachowaniu bezpośrednio pod postem z filmikiem.
"Obrzydliwe, chamskie, knajackie. Życzenie śmierci drugiemu człowiekowi przekracza granice człowieczeństwa"; "Bez względu na poglądy polityczne takie zachowanie świadczy, iż jest pan mega prymitywem"; "Skiba jesteś kretynem, jak można komuś życzyć śmierci! Karma wraca"; "Proszę zapowiedzieć samego siebie i nie życzyć nikomu źle" – reagowano.
"W czasie publicznego wystąpienia, w towarzystwie dziesiątek osób życzy Pan śmierci jednemu z polityków PiS. A później będziecie płakać na marszach, że w Polsce nie ma wolności słowa, że was represjonują i PIS/Polska to druga Rosja. Szczujecie a macie high life. W sieci każdego dnia można czytać komentarze typu 'Duda to debil', 'Morawiecki śmieć' itp. Rozumiem niechęć do danej partii, ale to już przesada. Kultura osobista nakazuje powstrzymać się z takimi prostackimi komentarzami" – podkreśliła jedna z internautek.
Przypomnijmy, że Skiba na bieżąco reaguje na to, co dzieje się w kraju, zamieszczając w sieci swoje felietony lub krótsze komentarze. W połowie września nie omieszkał odnieść się do "jedynki" Kaczyńskiego. Lider Big Cyc słynie z ciętych komentarzy.
"Kaczyński ma jedynkę w Kielcach, a powinien mieć jedynkę we Wronkach. I to w zaostrzonym rygorze" – podkreślił artysta, wskazując na największy w Polsce zakład karny we Wronkach i celę przeznaczoną dla jednego osadzonego, czyli "jedynkę".
Skiba broni filmu "Zielona granica" Agnieszki Holland. Uderzył w Ziobrę
Niedawno świeżo upieczony mąż 33-letniej modelki, Karoliny Kempińskiej określił ministra sprawiedliwości "panem zero, który pluje na film Agnieszki Holland". W poście zwrócił uwagę na to, że "trudno mieć pretensje do Zbigniewa Ziobry, że filmu nie zrozumiał, bo go przecież nie widział". Wspomniał również o jego wykształceniu.
"Ostatnio wydało się, że studia prawnicze ledwo zdał na samych trójkach. Ziobro dobry jest z podsłuchów i zbierania haków, a z filmów, to ostatnio oglądał 'Czterech Pancernych' w podstawówce" – napisał Skiba.
Przypomnijmy, jak na film "Zielona granica" zareagowało środowisko prawicy. "W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland" – przekazał za pośrednictwem platformy X szef Suwerennej Polski, który później otrzymał zakaz wypowiadania się na temat reżyserki. Szybko jednak złamał postanowienie sądu.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.