Janusz Kowalski w formie. Aż ciężko uwierzyć, jak nazwał Marsz Miliona Serc

O godz. 12:00 rozpoczęła się demonstracja osób niezadowolonych z rządów Zjednoczonej Prawicy. Jak można było się spodziewać, politykom obozu władzy pomysł opozycji jest bardzo nie na rękę, dlatego też od tygodni próbują deprecjonować istotność pochodu. Jednak Janusz Kowalski postanowił w swojej opinii posunąć się o kilka kroków dalej.

"Pochód w Warszawie to nic innego jak pokaz hejtu wobec rządu prawicy i patriotów" – grzmiał na platformie X/Twitter poseł Suwerennej Polski.

Co ciekawe, raptem dzień wcześniej Kowalski również za pośrednictwem mediów społecznościowych postanowił zapowiedzieć mars opozycji... po niemiecku.

"Już jutro - Der Marsch von einer Million Herzen" – taki wpis zamieścił poseł Zjednoczonej Prawicy.