Niedawno Aleksandra Popławska zamieściła w swoich mediach społecznościowych wpis dotyczący nadchodzących wyborów. Jego treść ewidentnie nie spodobała się piłkarzowi Dariuszowi Gołuńskiemu. Gwiazdor klubu KSWS Victoria Kaliska nazwał aktorkę "ku**ą". Jego reakcja spotkała się z natychmiastową odpowiedzią aktorki. Teraz piłkarz żałuje i przeprasza.
Reklama.
Reklama.
Do wyborów parlamentarnych ostatnia prosta. W związku z tym coraz więcej osób znanych ze świata show-biznesu zabiera głos lub bierze udział w rozmaitych kampaniach profrekwencyjnych. Tak też zrobiła Aleksandra Popławska, którą można było zobaczyć w spocie "Nie śpij, bo cię przegłosują". Celem akcji jest zachęcanie do udziału w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
Choć idea podniosła, to nie każdemu spodobał się ten wpis. Świadczył o tym komentarz, który pod postem aktorki zamieścił jeden z użytkowników. "Ty ku*wo właśnie idź spać!" - napisał Dariusz Gołuński. Nie trzeba było daleko szukać, by dowiedzieć się, że mężczyzna jest piłkarzem, grającym w klubie KSWS Victoria Kaliska.
Gwiazda serialu "Szadź" nie zamierzała przemilczeć tematu i natychmiastowo opublikowała kolejny wpis, w którym udostępniła obraźliwy komentarz wraz ze swoją reakcją. Aktorka nie kryła oburzenia.
– Cześć. Pan Dariusz Gołuński z klubu KSWS Victoria Kaliska pod moim dzisiejszym postem, który umieściłam na Instagramie, a który dotyczy frekwencji w wyborach (jest to kampania profrekwencyjna pod hasłem "Nie śpij, bo cię przegłosują) napisał: "Ty ku*wo właśnie idź spać". I mam pytanie do pana Dariusza Gołuńskiego, może do któregoś z kolegów z klubu KSWS Victoria Kaliska. Dlaczego pan Dariusz nazywa mnie ku*wą? Dlaczego mnie obraża? – mówi na nagraniu Popławska.
– Pracuję w swoim zawodzie od 20 lat, bardzo uczciwie, płacę podatki. Jest to dla mnie bardzo obraźliwe, że pan Dariusz z imienia i nazwiska, nie wstydząc się tego kim jest, skąd i tego, że bardzo łatwo mogę go namierzyć pisze do mnie: "TY KU*WO właśnie idź spać" – dodała po chwili.
Na koniec Aleksandra Popławska podkreśliła, że oczekuje przeprosin. Zaznaczyła również, że być może klub również zastanowi się nad zachowaniem swojego członka i zabierze głos. Nagranie wzbudziło wiele kontrowersji. W związku z tym aktorka postanowiła uzupełnić jej dodatkowym oświadczeniem.
"Drodzy Państwo. Nie obwiniam klubu KSWS Victoria Kaliska za zachowanie Pana Dariusza Gołuńskiego, który jest zawodnikiem klubu. To zapewne pasjonaci sportu, którzy z zachowaniem Pana Dariusza nie mają nic wspólnego. Oznaczyłam klub, bo Pan Dariusz na swoim profilu na Instagramie, który ma otwarty i publiczny chwali się tą przynależnością. Nazwanie mnie 'ku*wą' w przestrzeni publicznej bardzo mnie zabolało, ale to nie daje państwu prawa do obrażania członków klubu jak i samego Pana Dariusza. W moim filmie nikogo nie obrażam, proszę tylko o publiczne przeprosiny. Jeśli Pan Dariusz publicznie mnie obraził myślę, że potrafi również publicznie mnie przeprosić" – napisała.
Na koniec Popławska zaapelowała do swoich obserwatorów, by nie obrażali siebie wzajemnie, podkreślając, że hejt często może mieć poważne konsekwencje.
Klub KSWS Victoria Kaliska zabiera głos
Klub, do którego należy sportowiec, szybko zareagował, wydając w sieci oświadczenie. Stanowisko KSWS Victoria Kaliska znalazło się również na instagramowym profilu aktorki.
"Klub KSWS Victoria Kaliska potępia zachowanie zawodnika klubu Dariusza Gołuńskiego, który w social mediach publicznie obraził artystkę Aleksandra Popławska. Stanowczo sprzeciwiamy się jakimkolwiek przejawom agresji i przemocy. Klub podejmie działania, aby nigdy więcej nie doszło do podobnych zachowań. Jako zarząd podjęliśmy decyzję o zawieszeniu zawodnika. Zdajemy sobie sprawę, że kara ta nie jest współmierna do haniebnego zachowania, ale ma być przestrogą dla każdego z nas. W imieniu Klubu pragniemy przeprosić Panią Aleksandrę Popławską za karygodne zachowanie naszego zawodnika" – czytamy.
Głos w sprawie zabrał również sam zainteresowany. Dariusz Gołuński w relacji na Instagramie opublikował swoje stanowisko, w którym przeprosił Popławską za swoje zachowanie, które – jak sam nazwał – nie powinno mieć miejsca.
"Chcę przeprosić panią Aleksandrę Popławską za mój obraźliwy komentarz, który zamieściłem pod postem dotyczący zbliżających się wyborów. Zachowałem się nieprzyzwoicie, wręcz chamsko. Przyznaję się do błędu. Taki komentarz nie powinien mieć miejsca. Sam również nie chciałbym, aby obce osoby w taki sposób się do mnie odnosiły. Jeszcze raz panią bardzo przepraszam"– napisał Dariusz Gołuński.