Reporterka telewizji Al-Dżazira prowadziła ze Strefy Gazy relację na żywo, kiedy nagle w wieżowiec za jej plecami uderzyła rakieta. Nagranie przedstawiające całe zdarzenie i reakcję kobiety błyskawicznie obiegło media społecznościowe.
Reklama.
Reklama.
Ostrzał Strefy Gazy. Rakieta spadła za plecami reporterki
W sobotę tuż po godzinie 17 czasu polskiego reporterka stacji Al-Dżazira prowadziła relacje na żywo ze Strefy Gazy, która po wstrząsającym ataku Hamasu na Izrael stała się celem akcji odwetowej izraelskiego wojska.
Prowadzący w studiu zadał kobiecie pytanie, jednak zanim ta zdążyła cokolwiek odpowiedzieć, na szczyt wieżowca za jej plecami spadła rakieta. Przerażona reporterka zniknęła z kadru, po chwili spróbowała kontynuować relację.
– Jestem ok. To był atak rakietowy na Palestine Tower, w samym środku miasta Gaza – zdołała powiedzieć, jednak w jej głosie słychać było szok. Prowadzący natychmiast przejął relację, po czym wyjaśnił, że pracownicy będą teraz ewakuowani.
Atak Hamasu na Izrael
W sobotę rano radykalne palestyńskie ugrupowanie Hamas rozpoczęło zmasowany atak na Izrael – największy od dziesięcioleci. Skala napaści Hamasu zupełnie zaskoczyła izraelskie wojsko, które przystąpiło do kontrataku.
Nowe raporty mówią o dużej liczbie ofiar po każdej ze stron. W walkach i atakach rakietowych zginęło co najmniej 300 Izraelczyków i 232 Palestyńczyków, z kolei kilkudziesięciu Izraelczyków zostało porwanych przez Hamas.
Biden wysłał jasny sygnał bojownikom Hamasu
Jak informowaliśmy w naTemat, z Benjaminem Netanjahu rozmawiał już Joe Biden. Prezydent USA powiedział wprost: "Niech wrogowie Izraela nie ważą się wykorzystać obecnej sytuacji". – Izrael może liczyć na nasze pełne poparcie – powiedział w sobotę prezydent Stanów Zjednoczonych.
W wydanym oświadczeniu Biden zaznaczył, że Izrael ma prawo do obrony swoich mieszkańców, a terroryzm nigdy nie ma usprawiedliwienia. Wysunął też ostrzeżenie wobec wszystkich wrogów Izraela.
"Stany Zjednoczone ostrzegają wszelkie inne strony wrogie Izraelowi, by nie próbowały wykorzystać tej sytuacji. Wsparcie mojej administracji dla bezpieczeństwa Izraela jest twarde jak skała i niezachwiane" – oznajmił.