Wybory parlamentarne odbędą się już w najbliższą niedzielę. Media publikują już ostatnie sondaże wyborcze. Z najnowszego przygotowanego przez IBRiS wynika, że PiS ma nadal przewagę nad KO, ale opozycja razem ma już minimalną większość sejmową. Wszystko rozstrzygnie się zatem w dzień głosowania.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Sondaż IBRiS: PiS nadal pierwsze, ale opozycja z minimalną większością
Najnowszy sondaż publikuje Onet, a badanie dla portalu wykonał IBRIS. Wynika z niego, że na Prawo i Sprawiedliwość chce zagłosować 34,9 proc. ankietowanych. To zmiana o +0,9 pkt proc. w porównaniu do poprzedniego pomiaru sprzed tygodnia.
Druga na podium jest Koalicja Obywatelska z poparciem 28,1 proc. osób (mniej o 0,8 pkt proc.). Na podium jest jeszcze Trzecia Droga z poparciem 10,3 proc. (-0,3 pkt). Tuż za nimi jest Lewica z niemal identycznym wynikiem – 10 proc. (bez zmian).
Z kolei na Konfederację chce głosować 8,3 proc. osób. (-1,4 pkt proc. wobec ostatniego badania). Reszta partii nie wchodzi do Sejmu. 6,6 proc. osób nadal jest niezdecydowanych (+1,8 pkt proc.).
Jak to się przekłada na mandaty? Onet przedstawił takie obliczenia:
PiS – 197,
KO –154,
Trzecia Droga (Polska 2050+PSL) – 41,
Lewica – 38,
Konfederacja – 29,
Mniejszość Niemiecka – 1.
Tym samym PiS nie ma samodzielnej większości, a z Konfederacją ma razem 226 mandatów. Minimalna większość sejmowa to 231 głosów. Sytuacja opozycji wygląda znacznie lepiej. KO, Trzecia Droga i Lewica mają w takim układzie 233 mandaty. Jeśli chodzi o frekwencję, to udział deklaruje nawet 66,7 proc. pytanych.
Sondaż został przeprowadzony przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w dniach 10-11 października 2023 r. na ogólnopolskiej próbie 1 tys. osób metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).
Chodzi o Trzecią Drogę, Lewicę oraz Konfederację. Formacja Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza ma 10,9 proc. poparcia. Lewica też osiągnęła niezły wynik – 10,1 proc., a Konfederacja – 9,2 proc. Natomiast 7,1 proc. potencjalnych wyborców, jeszcze nie wie, na kogo odda swój głos.
Sondaż ten pokazuje, że PiS mógłby liczyć dokładnie na 185 miejsc w Sejmie. Druga w badaniu KO wprowadziłaby do Sejmu 151 posłów, Trzecia Droga – 46, Lewica – 41, a Konfederacja – 36. Jeden mandat tradycyjnie przypadłby Mniejszości Niemieckiej.
Co to oznacza? KO, Lewica i Trzecia Droga łącznie miałyby 238 mandatów i potencjalnie mogłyby wspólnie rządzić. Trzeba jednak mieć świadomość, że różnica pomiędzy poszczególnymi ugrupowaniami jest relatywnie niewielka i wiele się jeszcze może zmienić, w zależności od wahań poparcia.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.