Po co jechać do Suwałk? Gdy obejrzysz nasze wideo, już nie zadasz takiego pytania
Suwałki w województwie podlaskim to wciąż dość nietypowy kierunek podróży: polski biegun zimna, koniec świata albo... miejsce z internetowych memów. A szkoda, bo to miasto na północnym krańcu Polski, który leży aż przy trzech granicach – z Litwą, Obwodem Królewieckim Federacji Rosyjskiej i Białorusią – oferuje naprawdę sporo atrakcji. W kolejnym odcinku "Po co jechać do..." udowodnimy wam, że to idealny kierunek na weekendowy wypad.
Co zobaczyć w Suwałkach i w okolicach? Lista atrakcji robi wrażenie: drewniana cerkiew prawosławna, która wpisana jest do rejestru zabytków i przyciąga niezwykłą architekturą; Wigierski Park Narodowy, jeden z największych w Polsce; Pokamedulski Klasztor położony w malowniczej scenerii; krasnale przypominające o Marii Konopnickiej... A to wcale nie koniec! Dodajmy, że to północne miasto leży w pięknych okolicznościach przyrody: nie tylko obok parku narodowego, ale także nad rzeką Czarna Hańcza.
Suwałki to także idealne miejsce dla smakoszy, bo to właśnie na Suwalszczyźnie, czyli w tyglu kulturowym, spróbujemy tzw. kuchni pogranicza, czyli kuchnię polską (w tym wyśmienitą kuchnię podlaską i kultowe kartacze), litewską i tatarską. A tak różnorodnych kulinarnie miejsc jest w Polsce niewiele. A może lubicie aktywnie spędzać czas? Suwałki i na tym polu nie zawiodą: kierujcie się nad jezioro w samym centrum miasta...