
Prof. Piotr Ż. nie jest jedyną osobą, która usłyszała zarzuty w związku ze sprawą domniemanego wykorzystywania seksualnego niektórych studentek Uniwersytetu Wrocławskiego. O popełnienie przestępstwa o charakterze seksualnym został oskarżony także Artur P., który nie jest pracownikiem naukowym.
REKLAMA
Prokuratura poinformowała, że Artura P. zatrzymano w czwartek i oskarżono o popełnienie przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Po przesłuchaniu został on zwolniony za poręczeniem majątkowym i objęty dozorem policyjnym. Na Artura P. nałożono także zakaz kontaktowania się z Piotrem Ż. oraz pokrzywdzoną kobietą.
Piotr Ż. z 12 zarzutami
39-letni Piotr Ż. - profesor Instytutu Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego oraz radny Sejmiku Dolnośląskiego, członek SLD - usłyszał 12 zarzutów. Oskarżono go m.in. o udział w gwałcie zbiorowym oraz o uzależnianie wykonania czynności służbowej od uzyskania korzyści osobistej. Policja poinformowała, że dysponuje materiałem dowodowym, na którym udokumentowano zaistnienie przestępstw. Sąd odrzucił dzisiaj wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie wykładowcy, argumentując, że przedstawione w tej sprawie dowody nie są wystarczająco przekonujące. Prokuratura ma złożyć zażalenie na tę decyzję.
Z ustaleń portalu GazetaWroclawska.pl wynika, że w sprawie poszkodowanych ma być pięć kobiet. Piotr Ż. został zawieszony w obowiązkach przez władze uczelni. Z wnioskiem o zawieszenie profesora w prawach członka SLD ma wystąpić wicemarszałek województwa dolnośląskiego Radosław Mołoń, który przewodzi regionalnym strukturom Sojuszu.
"Zatrzymanie wiążę z moją działalnością publiczną"
"Zatrzymanie wiążę z moją działalnością publiczną"
Piotr Ż. przekonuje, że sprawa ma podtekst polityczny. - Zatrzymanie wiążę z moją działalnością publiczną i sprzeciwem wobec inwigilacji. A także z nieudanymi próbami skłonienia mnie do współpracy ze służbami specjalnymi. To miało być pierwsze uderzenie, które miało mnie złamać - powiedział wykładowca dziennikarzom portalu GazetaWroclawska.pl.
Źródła: TVN 24, GazetaWroclawska.pl
