
Uczniowie oraz nauczyciel z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Marszewie zatruli się oparami alkoholu izoamylowego. Do zdarzenia doszło podczas eksperymentu na lekcji chemii. Cała placówka została ewakuowana.
Uczniowie zatruli się oparami alkoholu na lekcji chemii
Zdarzenie miało miejsce we wtorek 17 października. Grupa 9 uczniów oraz nauczyciel podczas przeprowadzanego eksperymentu na lekcji chemii okazywała oznaki zatrucia. W związku z tym sami zainteresowani wezwali do placówki edukacyjnej służby ratownicze: strażaków oraz sanitariuszy.
– Około godziny 12:00 otrzymaliśmy zgłoszenie od jednego z pracowników szkoły, że w jednej z klas doszło do zatrucia wziewnego substancją alkoholową – relacjonuje w rozmowie z naTemat.pl mł. kpt. Artur Burchacki, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie.
Strażacy tuż po przybyciu zabezpieczyli niebezpieczną substancję, natomiast zespół medyków objął opieką wszystkich, którzy mieli kontakt z oparami alkoholu izoamylowego. Trójka uczniów trafiła do szpitala na obserwacje, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do kompleksu Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego dotarła również specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Ostrowa Wielkopolskiego. To właśnie jej pracownicy wraz ze strażakami zarządzili ewakuację placówki – w budynku znajdowało się 186 osób.
Gdy obiekt był już pusty, strażacy za pomocą specjalistycznych mierników wielogazowych stężenie substancji, jednak nie wykryli zagrożenia.
– Na miejscu pracowało łącznie siedem zastępów. Według naszych informacji kilkoro uczniów, którzy brali udział w lekcji chemii, podczas której doszło do uwolnienia oparów substancji, zostało zabranych do domu przez rodziców – uzupełnił Burchacki.
Zobacz także
