Informując media o śmierci Wojciecha Inglota, biznesmena, radnego, wybitnego mieszkańca Przemyśla i dobrego kolegi prezydent tego miasta Robert Choma przyznał, że od dawna zastanawiano się już nad nadaniem Inglotowi tytułu honorowego obywatela. Przedwczesna i niespodziewana śmierć 58-latka wszystkich mieście tymczasem zaskoczyła. Wojciech Inglot zmarł w sobotę 23 lutego przebywając na jednym z oddziałów przemyskiego szpitala.
Wojciech Inglot nim zaczął spełniać się w biznesie skończył Wydział Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Pierwszą firmę założył już w 1983 roku, ale przed kosmetykami próbował swoich sił przy naprawie popularyzujących się wówczas głowic magnetofonowych.
Choć interesy szybko zaczął prowadzić na całym świecie, zawsze stawiał na Polskę. Kosmetyki marki Inglot, które podbiły serca nie tylko Polek, ale także kobiet z Zachodu, a nawet Arabii, w znakomitej większości były produkowane w Przemyślu. Pozostałe produkty firma Wojciecha Inglota starała się produkować w innych krajach Unii Europejskiej, stroniąc od łatwego biznesu w Chinach. Dziś Inglot to marka znana i popularna w 46 krajach na większości kontynentów.