Chylińska musi się rozstać na jakiś czas ze swoją menadżerką. "Z trudem zaakceptowała ten plan"
Kamil Frątczak
24 października 2023, 14:31·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 24 października 2023, 14:31
Agnieszka Chylińska od ponad 25 lat króluje na polskiej scenie rockowej. Od blisko 20 lat współpracuje ze swoją agentką, Joanną Ziędalską-Komosińską. Niestety teraz musiała zmierzyć się z dość zaskakującą informacją. Jak się okazało, kobiety będą musiały rozstać się na jakiś czas.
Reklama.
Reklama.
Agnieszka Chylińska jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci na polskiej scenie muzycznej. Od ponad 25 lat bryluje rockowej estradzie, a jej przeboje śpiewa cała Polska. W karierze muzycznej od blisko 20 lat wspiera ją jej agentka Joanna Ziędalska-Komosińska. Kobiety są dla siebie najlepszymi przyjaciółkami.
Mówią sobie niemalże wszystko i mogą liczyć na swoje wsparcie. Jednak ostatnie wieści, które przekazała jej agentka, mogły okazać się niemałym ciosem dla Chylińskiej.
Duże zmiany w karierze Chylińskiej. Jej menadżerka wyprowadza się z Polski
Nie jest żadną tajemnicą, że Ziędalska-Komosińska jest dla Chylińskiej bardzo bliską osobą. Kobieta wspiera ją nie tylko w sprawach zawodowych, ale i prywatnych. Artystka wielokrotnie podkreślała, że wiele zawdzięcza swojej agentce.
"Chciałabym powiedzieć do Joasi takie słowa, bo jesteśmy tak nierozłączne i jesteśmy tak ze sobą maksymalnie związane, co w tzw. show-biznesie zdarza się naprawdę bardzo rzadko (...) Generalnie mam takie wrażenie, że całe moje życie jest taką próbą bycia tak mądrą i wspaniałą osobą jak ona. Nie chodzi tu o jakąś laurkę. Po prostu chcę w pełnej wolności mówić o tych osobach, które były dla mnie bardzo ważne, które są dla mnie bardzo ważne, które wywierają dobry, pozytywny wpływ i akurat tej dziewczynie zawdzięczam bardzo, bardzo dużo" – pisała na swoim Instagramie Chylińska.
Tego typu relacje to rzadkość w świecie show-biznesu, w związku z czym niedawno w sieci pojawiły się nawet plotki o rzekomym romansie między kobietami, które menadżerka wokalistki bardzo wymownie ukróciła. Wszystko zaczęło się od zdjęcia, na którym internauci mogli zobaczyć kobiety trzymające się za ręce.
"Drodzy, postawmy już kropkę. Już wystarczy. Za dużo. Niech każdy zajmie się swoim życiem. Przestanie intrygować, inwigilować, szczuć, kłamać, podglądać, szukać, wtykać nos w nieswoje sprawy, jątrzyć, złorzeczyć, zazdrościć (...) Żyj i pozwól żyć innym (...) Zostawcie. Zajmijcie się sobą. Swoim WNĘTRZEM. Skorzystajcie z terapii" – apelowała wzburzona Joanna Ziędalska-Komosińska.
Teraz jak poinformował portal ShowNews.pl, przyjaźń kobiet czeka niemałe wyzwanie. Agentka oświadczyła Chylińskiej, że zamierza razem ze swoimi dziećmi zamieszkać we Francji. Powodem miał być wymarzony dom. "Jej firma organizująca koncerty działa znakomicie i już nie musi poświęcać tyle czasu na pracę. Chce zwyczajnie odpocząć i zająć się dziećmi" – przekazał portalowi informator.
Nikogo nie dziwi zatem fakt, że wokalistka była zaskoczona decyzją podjętą przez swoją agentkę. Wszelkie spotkania niestety będą bardziej ograniczone.
"Agnieszka z trudem zaakceptowała ten plan. Przyzwyczaiła się, że Joanna jest blisko niej i teraz nie wyobraża sobie kursowania między Polską a Francją. W dodatku kraj ten jest teraz ogarnięty zamieszkami. Czas pokaże, czy Chylińska nakłoni Joannę do zmiany planów, czy po prostu zaakceptuje plan swojej przyjaciółki" – przekazał portal ShowNews.pl.