Prezydent Andrzej Duda przyjmuje właśnie delegację partii opozycyjnych, w tym lidera PO Donalda Tuska. Głowa państwa spotyka się w tym tygodniu z wszystkimi partiami, które weszły do Sejmu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk przyjechał we wtorek po godz. 14 do Pałacu Prezydenckiego. Razem z nim byli – sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński, liderka Inicjatywy Polskiej Barbara Nowacka, lider Nowoczesnej Adam Szłapka oraz przewodnicząca Zielonych Urszula Zielińska.
Wcześniej Andrzej Duda spotkał się z delegacją PiS. "W ramach konsultacji z komitetami wyborczymi, które będą miały swoją reprezentację w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej X kadencji, Prezydent Andrzej Duda przyjął dziś w Pałacu Prezydenckim przedstawicieli KW Prawo i Sprawiedliwość" – tak to spotkanie zrelacjonowało w mediach społecznościowych Kancelarii Prezydenta.
Z kolei podczas konferencji prasowej po tym spotkaniu rzecznik PiS Rafał Bochenek przekazał resztę szczegółów. – Przedstawiliśmy swoje stanowisko i priorytety na kolejną kadencję. Poinformowaliśmy jakie rozmowy prowadzimy ws. budowania większości koalicyjnej – poinformował. Nie padła z jego ust jasna deklaracje, iż wie, komu Duda zdecyduje się powierzyć misję tworzenia rządu.
Przypomnijmy, że liderzy opozycji przed spotkaniem z Dudą wygłosili wspólne oświadczenie.
Opozycja chce utworzyć wspólny rząd. Jasna deklaracja
– Wspólnie potwierdziliśmy gotowość współpracy i tworzenia rządu – powiedział Donald Tusk, z którym wspólnie wystąpili Hołownia, Czarzasty i Kosiniak-Kamysz. – Jesteśmy gotowi do powołania większości sejmowej – dodał Władysław Kosiniak-Kamysz i potwierdził, że wspólnym kandydatem opozycji na premiera jest Donald Tusk.
– Cztery formacje będą współdziałać na rzecz odrodzenia wspólnoty narodowej i pojednania – powiedział lider Polskiego Stronnictwa Ludowego. – Zapewnimy prezydenta, że mamy większość do wyłonienia premiera i powołania marszałków Sejmu i Senatu – dodał Kosiniak-Kamysz.
Zarówno lider ludowców, jak i szef PO podziękowali Polkom i Polakom za udział w wyborach parlamentarnych.
– Największą zbrodnią PiS było to, że zmarnowali osiem lat naszego życia i cofnęli nas o 50 – dodał Szymon Hołownia. Zaapelował do prezydenta o powołanie nowego rządu jak najszybciej, bez żadnej zwłoki. I – jak wyraził się lider Polski 2050 – nie chodzi tu o polityków, ale o wolę Polek i Polaków.
– To co ma stać się w Polsce, można opisać dwoma słowami: bezpieczna zmiana – dodał Szymon Hołownia. – Słyszymy wasz głos i doceniamy to zobowiązanie – zwrócił się Hołownia do Polek i Polaków głosujących w wyborach.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.