Kardynał Keith O'Brien ustąpił ze stanowiska arcybiskupa St. Andrews i Edynburga. Ostatnio w mediach pojawiły się doniesienia mówiące, iż kard. O'Brien zachowywał się "niewłaściwie" w stosunku do innych księży.
Stolica Apostolska poinformowała, że papież Benedykt XVI zaakceptował decyzję kardynała. W związku z powstałym wokół swojej osoby zamieszaniem, kard. O'Brien nie uczestniczył w niedzielnej mszy świętej, którą odprawiono w edynburskiej katedrze, nie weźmie też udziału w zbliżającym się konklawe, które wskaże następcę abdykującego Benedykta XVI. Kard. O'Brien miał być tam jedynym reprezentantem Wysp Brytyjskich.
Kard. O'Brien chciał ustąpić z urzędu arcybiskupa 17 marca, w dniu swoich 75. urodzin. Papież zdecydował jednak, że przestanie on pełnić tę funkcję już teraz. O "niewłaściwym" zachowaniu kardynała poinformowało nuncjusza apostolskiego w Wielkiej Brytanii Antonio Mennini'ego trzech księży oraz jeden były ksiądz. Skargi złożono w tygodniu poprzedzającym dzień, w którym Benedykt XVI ogłosił, że zrezygnuje z tronu Piotrowego.