PiS nie ma w poniedziałek szczęścia w głosowaniach parlamentarnych. Po tym jak Elżbieta Witek nie została wicemarszałkinią Sejmu, wieczorem przedstawiciel tej partii Marek Pęk nie dostał też wystarczającej liczby głosów, aby być wicemarszałkiem Senatu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Marek Pęk z PiS nie dostał wymaganej bezwzględnej większości głosów, aby objąć stanowisko wicemarszałka izby wyższej. Wicemarszałkami Senatu zostali za to: Rafał Grupiński (KO), Magdalena Biejat (Lewica) oraz Michał Kamiński (Trzecia Droga).
Przypomnijmy także, że w nowej kadencji Sejmu będzie na razie pięcioro wicemarszałków. Dorota Niedziela i Monika Wielichowska z Koalicji Obywatelskiej, Krzysztof Bosak z Konfederacji, Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy i Piotr Zgorzelski z Polskiego Stronnictwa Ludowego – oto nowi wicemarszałkowie Sejmu X kadencji.
PiS nie będzie miał też na razie wicemarszałka Sejmu
Swojego przedstawiciela w prezydium Sejmu nie będzie miało Prawo i Sprawiedliwość, czyli największy klub parlamentarny. Na kandydaturę Elżbiety Witek nie zgodziła się większość posłanek i posłów, a PiS innego kandydata nie wskazał.
– Ponieważ Sejm nie dokonał wyboru wicemarszałka Sejmu (z PiS – red.), wybór ten zostanie przeprowadzony w późniejszym terminie – poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
– Opozycja jest taka, jaka jest. Teraz jest co prawda większością, ale to opozycja totalna. Jak się zachowywała to każdy, kto nie ma jakiejś bieli na oczach, to widział w ciągu tych lat. To jest przepaść kulturowa i sądzę, że ona uniemożliwiła wybór pani Witek, bo ona jest z innego świata, innej kultury, tej wyższej. Oni są z tej niższej – skomentował to, co się stało prezes PiS Jarosław Kaczyński. Stwierdził też, że nie będzie innego kandydata PiS na to stanowisko.
Duda w poniedziałek powierzył Morawieckiemu misję tworzenia rządu
Dodajmy jeszcze, że tego dnia wieczorem Mateusz Morawiecki wraz ze swoim gabinetem zjawili się w Pałacu Prezydenckim, aby na ręce Andrzeja Dudy złożyć dymisję rządu. Po chwili prezydent wręczył mu dokument potwierdzający, że desygnuje go na premiera i powierza mu misję tworzenia nowego rządu.
– To dla Polski było dobre 8 lat. Będę to powtarzał w nieskończoność: w moim najgłębszym przekonaniu było to dobre dla Polski 8 lat – powiedział Andrzej Duda na tym spotkaniu.
Prezydent mówił też o sukcesach rządu Prawa i Sprawiedliwości – jego zdaniem to m.in. walka z inflacją, programy socjalne, zmniejszanie bezrobocia czy rozwój infrastruktury.
– Za wszystko dziękuję serdecznie. Pan premier dostał tekę do formowania nowego rządu i wierzę, że to mu się uda – oznajmił Duda i dodał, że Morawiecki zapewniał go, iż jest w stanie znaleźć większość sejmową, dlatego mu zaufał. – Panie premierze, życzę powodzenia. Wierzę, że jeszcze niejedno dobre przed nami – stwierdził prezydent.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.