
Minęły ponad dwa lata od odejścia Kamila Durczoka. Niedługo przed śmiercią partnerką dziennikarza była Julia Oleś. W najnowszym wywiadzie ujawniła, jaki prowadzący "Faktów" był prywatnie.
Durczok zmarł 16 listopada 2021 w Centralnym Szpitalu Klinicznym im. prof. Kornela Gibińskiego w Katowicach w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia. Miał 53 lata.
Przez ponad dwie dekady jego małżonką była Marianna Dufek. Doczekali się syna Kamila. Ich drogi jednak się rozeszły. Potem dziennikarz związał się z młodszą o 22 lata dziennikarką Julią Oleś. Pracowali razem przy portalu Silesion. Opinia publiczna o ich związku wiedziała nieco ponad rok, aż nagle doszło do rozstania.
Oleś o Durczoku: Nie chciał, by opinia wiedziała, jakim był romantykiem
Oleś w drugą rocznicę śmierci Durczoka udzieliła wywiadu portalowi shownews.pl. Odpowiedziała na pytanie, "jak perspektywy czasu wspomina związek z Kamilem".
– Nie chciał, żeby opinia publiczna wiedziała o tym, jak wielkim był romantykiem. Był niezwykle wrażliwy, uwielbiał rozpieszczać ludzi, których kochał, dzielić się tym, co miał. Bał się jednak, że gdyby świat poznał tę część jego osobowości, trudniej by mu było utrzymywać autorytet w surowym świecie polityki i biznesu. Kochał niespodzianki. I robił je jak nikt inny. Po latach zapamiętam go właśnie takiego: szczęśliwego, czułego i radosnego – powiedziała.
Dziennikarzom serwisu pokazała też niepublikowane dotąd ich wspólne zdjęcia. Na jednym z ujęć Durczok trzyma bukiet róż, a na kolejnym para jest już na romantycznej randce.
– Szczegóły zachowam dla siebie. Nigdy nie mówiłam o tym wydarzeniu ani nie publikowałam tych zdjęć. To, na którym poprawia mi but, chciałam nawet wrzuci, kiedy byliśmy razem, ale powiedział, że jest 'za miękkie', a on woli sprawiać wrażenie buca i chama niż pluszowego misia – dodała.
Dodajmy, że była żona Durczoka też porozmawiała z dziennikarzami shownews.pl. Wspomniała o ciemnych stronach jego życia. – Miał władzę, pieniądze, poklask, miał wrażenie, że wszystko mu wolno, a to bardzo deprawuje – oceniła Marianna Dufek.
Nadmieńmy, że kilka lat temu media rozpowszechniły informacje o tym, że Kamil Durczok miał stosować w mobbing. Artykuł w tygodniku "Wprost" poruszył także sprawę, między innymi, jego zaangażowania w przypadki molestowania seksualnego w jednej z głównych stacji telewizyjnych. Dodatkowo, po tym jak Durczok spowodował wypadek drogowy, będąc nietrzeźwy, wyszło na jaw, że boryka się on z problemem alkoholowym.
Zobacz także
