
W nocy z soboty na niedzielę zmarł Marek Ałaszewski – kompozytor, gitarzysta, lider zespołu rockowego Klan i malarz. Miał 80 lat. O śmierci artysty poinformował jego syn. "Mój ukochany Tata odszedł dzisiaj w nocy. Przez ostatni niemal rok, od stycznia leżał pod respiratorem" – przekazał.
Marek Ałaszewski nie żyje. Był muzykiem, malarzem i liderem zespołu Klan
Marek Ałaszewski urodził się 2 grudnia 1942 roku w Warszawie. Z wykształcenia był artystą malarzem – ukończył Wydział Malarstwa warszawskiej ASP. Działalność muzyczną rozpoczął jeszcze w czasie studiów – jako wokalista i gitarzysta w zespole Pesymiści i Bardowie.
W 1969 Ałaszewski założył zespół rockowy Klan. Był w nim muzykiem, kompozytorem i autorem tekstów piosenek. Po zlikwidowaniu zespołu w 1971 skupił się na działalności plastycznej, choć nie rozstał się z muzyką.
Marek Ałaszewski reaktywował Klan w 1991 roku. Do maja 2016 występował i był aktywny jako kompozytor i malarz. Poważna choroba uniemożliwia mu jednak jakąkolwiek działalność. W 2023 roku artysta został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi.
Klan był jednym z pierwszych zespołów w Polsce, któremu udało się zerwać z domowym bigbitem i nawiązać do czołowych osiągnięć rocka progresywnego. Najważniejszym osiągnięciem artystycznym grupy był jej pierwszy longplay, zatytułowany Mrowisko, który wypełniła muzyka napisana do spektaklu baletowego o tym samym tytule. W widowisku wzięli udział soliści Teatru Wielkiego.
Mrowisko jest powszechnie uznawane za jedną z żelaznych pozycji polskiego kanonu rockowego. Premiera widowiska miała miejsce na VIII KFPP Opole'70 i miała charakter imprezy towarzyszącej festiwalowi.
"Od stycznia leżał pod respiratorem"
O śmierci Marka Ałaszewskiego poinformował w mediach społecznościowych jego syn.
"Mój ukochany Tata odszedł dzisiaj w nocy... 7 lat temu, udar, zmora naszych czasów, odebrał mu możliwość poruszania się, mówienia, tworzenia... czyli w zasadzie wszystko. Przez ostatni niemal rok, od stycznia leżał pod respiratorem, wtedy już nieświadomy... taką przynajmniej mamy nadzieję... Nie wyobrażam sobie, przez co musiał przejść. Teraz już nie cierpisz kochany Tato. Do zobaczenia" – czytamy w poście na Facebooku.
Jak przypomina RMF FM, dzieła Ałaszewskiego jeszcze w tym roku można było oglądać na wystawie w stołecznej galerii Kordegarda. Podczas wernisażu wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Wanda Zwinogrodzka wręczyła jego rodzinie Srebrny Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Marek Ałaszewski pisał też muzykę do spektakli – w 1973 roku skomponował np. muzykę do spektaklu "Sen nocy letniej" według Szekspira, wystawianego przez Teatr Roma i berliński Metropoltheater. W 2010 roku, na zamówienie Muzeum Literatury, skomponował oratorium "Podróż Trzech Króli" do poezji T. S. Eliota.
Marek Ałaszewski zmarł w nocy z soboty na niedzielę. Miał 80 lat.
Zobacz także