
Katarzyna Bosacka nie ukrywa, że ostatnie kilka miesięcy nie były dla niej łatwe. Dziennikarka przeżywała rozstanie z mężem, z którym tworzyła małżeństwo od 26 lat. Przypomnijmy, że wraz z Marcinem Bosackim uchodzili za wzorcową parę.
Wzięli ślub w 1997 roku i doczekali się czwórki dzieci: 25-letniego dziś Jana, 21-letnią Marii, 19-letnią Zofii oraz 10-letniego Franciszka. W sierpniu tego roku gruchnęła wiadomość o ich rozstaniu. Senator KO oraz były ambasador RP miał ponoć z dnia na dzień wyprowadzić się z domu.
Bosacka gościła w podcaście Ohme. Powiedziała o 'kimś przystojnym'
Katarzyna Bosacka tym razem zawitała do podcastu Małgorzaty Ohme "Lajf Noł Makeup". W trakcie rozmowy kobiety porozmawiały o kulisach życia dziennikarki po rozstaniu z mężem. Dziennikarka nie owijała w bawełnę i zwierzyła się, że uczęszcza na terapię. W pewnym momencie zdradziła, że odkryła siebie na nowo.
– Dowiedziałam się o sobie to, że jestem niesłychanie silna (...) Dowiedziałam się, że mam jeszcze mnóstwo pasji, przyjemności w życiu i że to życie na mnie czeka i że ta droga, bo już jestem na tej drodze, już wyszłam z tego dołka, jest długa, wszędzie jest dookoła zielono, są drzewa wspaniałe, a na końcu drogi jest tęcza. I tam ktoś już do mnie macha, ktoś bardzo przystojny, czuły i ciepły, inteligentny – wyjawiła Bosacka w rozmowie z Małgorzatą Ohme.
Gościni podcastu wspomniała, że "schudła 17 kg". – Jakim kosztem? – zapytała prowadząca. – Oj, ogromnym, oczywiście stresu – wyjaśniła.
Okazuje się jednak, że prezenterka powoli wychodzi na prostą. – Ja już z tego dołka wychodzę, już na pewno jestem na powierzchni, starałam się w nim nie kopać (...) To jest taki dobry czas dla mnie, po to, żeby zobaczyć, czego mi brakowało, co mogę jeszcze zrobić i żeby też realizować swoje pasje. Otworzyła mi się jakaś przestrzeń i mogę spojrzeć na siebie w końcu – podsumowała.
Zobacz także
Bosacka cieszy się powodzeniem wśród mężczyzn. Otrzymuje takie wiadomości
Katarzyna Bosacka nie kryje tego, że pomimo swojego wieku (w tym roku skończyła 51 lat) cieszy się ogromnym powodzeniem wśród mężczyzn. W jednym z wywiadów zdradziła, że otrzymuje wiele wiadomości. Jak się okazało, niestety jednemu adoratorowi musiała podziękować z powodu sporej różnica wieku.
– Bardzo dużo mężczyzn pisze. Ostatnio napisał do mnie 32-latek, więc napisałam mu: 'Drogi Sebastianie, jednak znajdź sobie dziewczynę w swoim wieku, bo mogłabym być twoją mamą niemalże'. Pozdrowiłam go bardzo serdecznie. Ale tak, oczywiście, zawsze ktoś, gdzieś tam czeka na horyzoncie – zdradziła Bosacka w rozmowie z serwisem plotek.pl.
Prezenterka w trakcie rozmowy zdradziła również, czy pomimo bardzo trudnych doświadczeń jest w stanie ponownie uwierzyć w prawdziwą miłość. Jak się okazało, nie widzi w tym najmniejszego problemu.
– Absolutnie! W miłość trzeba zawsze wierzyć, bo jeśli nie wierzymy w miłość, szczęście, nie wierzymy w radość i nie myślimy pozytywnie, to pora umierać – podsumowała Katarzyna Bosacka.