W ostatnich dniach marszałek Sejmu Szymon Hołownia został zapytany, czy Mateusz Morawiecki kontaktuje się z nim ws. planów politycznych. Okazało się, że nie do końca tak jest jak, twierdzi odchodzący premier. Następnie między politykami wywiązała się dyskusja za pomocą mediów. Najnowszą jej odsłoną jest wpis Morawieckiego, w którym uderza on w Hołownię.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Przypomnijmy: premier Mateusz Morawiecki zwrócił się do nowego marszałka Sejmu Szymona Hołowni z prośbą o spotkanie. Mają rozmawiać m.in. o zerowym VAT-cie na żywność i wakacjach kredytowych. Spotkanie ma się odbyć w przyszłym tygodniu, ale poprzedziły je informacje, iż komunikacja z Morawieckim jest utrudniona.
Trwa przepychanka słowna między Morawieckim a Hołownią
Z kolei w piątek na konferencji w Białymstoku Hołownia pozwolił sobie na kilka uszczypliwości wobec odchodzącego premiera. – Jeżeli teraz pytasz mnie, dlaczego nie robię zerowego VAT na żywność, to odpowiadam: bo to ty jesteś premierem – mówił lider Polski 2050.
Najpierw odpowiedział mu rzecznik rządu. Piotr Müller wskazał, że "potencjalny kandydat na ministra finansów w potencjalnej koalicji zapowiada, że powinna wrócić wyższa stawka VAT na żywność".
Głos zabrał potem sam Morawiecki. "Pan Marszałek Szymon Hołownia ma okazję, by przed milionami Polaków udowodnić, że ma talent. Tym razem odpowiedzialnego, politycznego lidera, a nie tylko konferansjera" – tak zaczął swój nowy wpis na Facebooku.
I dalej napisał: "Polacy w wyborach zdecydowali, że chcą Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, który będzie potrafił rozmawiać i w dialogu podejmować ważne decyzje. Dziś Izba Niższa Parlamentu jest bardziej spolaryzowana, niż przez ostatnie 8 lat. Czy to oznacza, że jesteśmy skazani na ciągłe kłótnie i robienie sobie na złość? NIE! Nie tego oczekują Polacy!".
Znów podkreślił, że są trzy gotowe ustawy autorstwa PiS: o zerowym podatku VAT na żywność, o wakacjach kredytowych oraz zamrożeniu cen prądu.
W dalszej części wywodu przekonywał, że "jeżeli ustawy o zamrożeniu cen prądu i zerowym podatku VAT na żywność nie zdążą zostać przyjęte jeszcze w tym roku – winny podwyżek w 2024 będzie ten, kto nie dopuścił do głosowania".
Morawieckiemu chodziło oczywiście o Hołownię. "Panie Marszałku – decyzja należy do Pana. Proszę wziąć pod uwagę interes polskich rodzin" – podsumował odchodzący premier.
Hołownia mówił o utrudnionym kontakcie z Morawieckim
Warto jednak dodać, że w tym tygodniu Hołownia informował, iż kontakt z Morawieckim wcześniej był nieco utrudniony.
– Gorące pragnienia premiera Morawieckiego – takie trochę nieśmiałe, skrywane, że chciałby się spotkać – ale jednak bezpośrednio nie zadzwoni, napisze pismo, odezwie się do klubu, minie w przejściu w sejmowym korytarzu i powie tylko "Dzień dobry", ale nic więcej, doprowadziły do tego, że w mojej głowie od wielu godzin kołacze znany utwór Zbigniewa Wodeckiego – tłumaczył barwnie, co dokładnie się dzieje.
Potem Szymon Hołownia zacytował piosenkę "Opowiadaj mi tak". "Opowiadaj. Nikt nie opowiada tak, jak ty. Choć bajeczki te na pamięć znam. Jakże wszystko to cudownie brzmi. Siądź naprzeciw. Niech tam sobie leci, płynie czas. Chcę usłyszeć wszystko jeszcze raz" – brzmi jej fragment.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.