Coraz bliżej ostatecznej decyzji ws. uczynienia tegorocznej Wigilii dniem wolnym od pracy. Senackie komisje gospodarki i polityki społecznej rekomendowały przyjęcie zmian w ustawie dot. handlu w niedzielę. Oznacza to, że niedziele handlowe przed Bożym Narodzeniem wypadną 10 i 17 grudnia.
Reklama.
Reklama.
W środę Sejm zdecydował o przeniesieniu niedzieli handlowej, która wypada w Wigilię na 10 grudnia. Uchwalona ustawa trafiła do obradującego właśnie Senatu.
W czwartek 30 listopada dwie senackie komisje – Gospodarki Narodowej i Innowacyjności oraz Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej – rekomendowały przyjęcie poselskiej ustawy, która przewiduje objęcie zakazem handlu niedziel przypadających na 24 grudnia i wyznaczenie jako handlowe dwóch kolejnych poprzedzających. W tym roku to 10 i 17 grudnia.
Głosowanie nad ustawą odbędzie się pod koniec trwającego posiedzenia Senatu. Jest jednak praktycznie pewne, że zostanie ona przyjęta – w dyskusji nie zgłaszano do niej zastrzeżeń, projekt autorstwa Polska 2050 poparł również przedstawiciel rządu.
Handel w Wigilię
Projekt tej nowelizacji wywołał ogromne zamieszanie wśród polskich przedsiębiorców, zwłaszcza chodzi o małe i duże sklepy.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami zakaz handlu w niedzielę nie obowiązuje w siedem niedziel w roku, w tym w dwie poprzedzające Boże Narodzenie.
W tym roku Wigilia jednak wypada w niedzielę. Oznacza to, że sklepy powinny być otwarte. Były już minister rozwoju Waldemar Buda już w czerwcu obiecywał, że w tym roku Wigilia nie będzie pracująca. Nie zdążył jednak przygotować przed wyborami projektu ustawy, który Sejm mógł uchwalić w wakacje.
We wtorek po południu Komisja Gospodarki i Rozwoju zatwierdziła zmianę do projektu, który zakazuje handlu w niedzielę. Wyjątki od tego ograniczenia miałyby objąć apteki, kwiaciarnie, punkty weterynaryjne i placówki świadczące usługi pocztowe.
Swoje projekty o zakazie handlu w Wigilię zgłosiły PiS i Trzecia Droga. Oba zakładały dzień wolny w Wigilię 24 grudnia. Różniły się jedynie godzinami pracy. PiS chciał je ograniczyć do godziny 14. Ostatecznie pod obrady trafił projekt partii Szymona Hołowni, Polski 2050. Zgodnie z projektem ustawy, zawsze, gdy Wigilia wypada w niedzielę, sklepy będą zamknięte. Mają za to być otwarte w dwie poprzedzające je niedziele.
Jak długo będzie obowiązywało prawo, na razie nie ma pewności. Zmiany w prawie dotyczące handlu w niedziele nie są bowiem wykluczone. Te zapowiadali politycy większości sejmowej, która już w najbliższych tygodniach prawdopodobnie uformuje nowy rząd w Polsce.