Elżbieta Sommer nie żyje. Legendarna pogodynka TVP miała 87 lat
Elżbieta Sommer nie żyje. Legendarna pogodynka TVP miała 87 lat Fot. TVP1

Pogodynka TVP Elżbieta Sommer, szerzej znana jako "pani chmurka" nie żyje. O jej śmierci poinformował w czwartek (7 grudnia) jej zięć Jerzy Kozak. "Dziś rano zmarła moja teściowa, telewizyjna Chmurka Elżbieta Sommer" – napisał w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Elżbieta Sommer nie żyje. Legendarna pogodynka TVP miała 87 lat

7 grudnia w godzinach popołudniowych pojawiła się informacja o śmierci Elżbiety Sommer. "Pani Chmurka", którą doskonale kojarzy starsze pokolenie Polaków, miała 87 lat.

Elżbieta Sommer przyszła na świat w 1936 roku. Rozpoczęła swoją karierę w Telewizji Polskiej w 1957 roku. Miała wówczas 21 lat. Przed dołączeniem do TVP pracowała jako inspektor w Dowództwie Wojsk Lotniczych, gdzie, jak wyznała w wywiadzie dla Retro TVP, zajmowała się "liczeniem karabinów przeciwlotniczych".

Sommer miała również doświadczenie w pracy w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Chociaż dołączyła do TVP już w 1957 roku, to prezentację prognozy pogody rozpoczęła dopiero w 1963 roku. Na początku współpracowała z Czesławem Nowickim, znanym jako "Wicherek", a z czasem przejęła po nim rolę głównej pogodynki.

Dzięki swojemu urokowi, profesjonalizmowi i solidnemu wykształceniu, Sommer szybko zdobyła uznanie i sympatię widzów, którzy zaczęli nazywać ją "Chmurką".

Prawie dwie dekady temu Sommer podjęła decyzję o przejściu na emeryturę. W Telewizji Polskiej pojawiała się ponad 40 lat, ale po 2004 roku zniknęła z mediów. Niechętnie udzielała też wywiadów.

W jednej z ostatnich rozmów z mediami z 2011 roku w surowo wypowiedziała się o współczesnych pogodynkach.

Obecnie pogodynki słabo znają się na tym, co robią. Poza urodą nie mają często nic, czym mogłyby zainteresować widza (…). Nie są zbyt inteligentne, a przede wszystkim nie mają wiedzy o meteorologii, a to przecież podstawa w tym zawodzie. Kiedyś było to nie do pomyślenia. Głupi uśmieszek nie zatuszuje braku wiedzy – powiedziała gorzko w rozmowie, którą przytoczyła Plejada.