11-miesięczna dziewczynka została przyjęta do Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im. T. Marciniaka we Wrocławiu ze złamaniami i urazem głowy. Zaniepokojeni obrażeniami dziecka pracownicy zawiadomili policję, która zatrzymała 20-letnią matkę dziecka i jej 27-letniego partnera.
Z informacji PAP wynika, że dziewczynkę do szpitala przywiozła matka, mieszkanka powiatu dzierżoniowskiego. Jak wspomina Onet, 20-latka postanowiła zwrócić się po pomoc, gdy zauważyła zeza, którego dostało dziecko.
Po zbadaniu niemowlaka okazało się, że ma rozległe obrażenia, które mogą być efektem przemocy.
Podkom. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu przekazał TVN24, że dziecko przyjęto do wrocławskiej placówki w sobotę ok. godz. 14.
– Zatrzymana została 20-letnia kobieta. Niedługo potem na terenie powiatu dzierżoniowskiego, gdzie mieszka rodzina, został zatrzymany też jej 27-letni partner – dodał policjant.
Okoliczności zdarzenia próbują ustalić służby. Wiadomo, że przesłuchiwani są świadkowie, a matka niemowlęcia razem z partnerem trafiła do policyjnej izby zatrzymań. Postępowanie w stosunku do opiekunów dziecka zależy od ustaleń biegłych, którzy zbadają w jaki sposób powstały obrażenia dziewczynki.
W rozmowie z PAP rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie nadkom. Marcin Ząbek doprecyzował, że na razie nikomu nie postawiono zarzutów.