
Gorzów Wielkopolski: Rozebrali kostkę, zostawili auto
Od 12 grudnia w Gorzowie Wielkopolskim trwa remont ul. Składowej. Podobnie jak w przypadku remontu ulicy Legionów w Łodzi, jeden z właścicieli nie przeparkował swojego samochodu przed rozpoczęciem prac budowlanych. Auto nie zostało również odholowane i jak gdyby nigdy nic stało sobie, gdy robotnicy rozkuwali starą kostkę brukową.
"Robotnicy zajęli się rozbiórką kostki półbrukowej z parkingu, ale napotkali na przeszkodę. Na środku parkingu stał peugeot, więc rozebrana została kostka wokół zaparkowanego auta" – opisuje portal gorzowianin.com. Widać to na zdjęciu, które krąży po sieci. Przedstawia ono niebieskiego peugeota, stojącego na małym kwadracie składającym się z kostek, poza tym cała droga jest już rozebrana. Samochód posiada tablice rejestracyjne ZGR, co może wskazywać, że jego właściciel pochodzi z powiatu gryfińskiego w województwie zachodniopomorskim. Jak donosi Polsat News, pojazd najprawdopodobniej stoi zaparkowany w tym miejscu od dłuższego czasu. Z doniesień lokalnego portalu wynika za to, że za wycieraczką auta znajduje się karteczka z informacją: "Uwaga! Od dnia 12.12.2023 planowana jest rozbiórka parkingu. Prosimy o nieparkowanie aut". Zdjęcie samochodu opublikowało w mediach społecznościowych m.in. Radio Plus Gorzów.
Gorzów pozazdrościł Łodzi
Co natomiast wydarzyło się w Łodzi? Jak informowaliśmy w naTemat, na ulicy Legionów w Łodzi doszło do zabetonowania toyoty. Oblaną betonem Toyotę okrzyknięto "monumentem wszystkich remontów.
O całej sytuacji jako pierwszy poinformował facebookowy profil "LDZ Zmotoryzowani Łodzianie", który zamieścił wideo oraz zdjęcia przedstawiające mocno niecodzienny widok: wylewanie betonu dookoła zaparkowanego samochodu. Na tym jednak nie koniec, gdyż pracujący przy wylewce betonu robotnicy zadbali o to, żeby auto mimo wszystko nie ucierpiało: pojazd został pokryty folią, a dookoła niego rozstawiono deski, dzięki którym beton nie zalał kół. Ale zabetonowana Toyota to nie jedyna "ofiara" łódzkiej inwestycji. Na Facebooku na LDZ Zmotoryzowani Łodzianie pojawiły się niedawno zdjęcia z ulicy Legionów, na których widać dwa inne auta unieruchomione w ten sposób.
Jedno z nich zaklinowało się kołem na wyciętym w betonie korycie, którym poprowadzono rury. Drugi kierowca natomiast zawisł nad krawędzią wykopu swoim Oplem Astrą. Okoliczności, w jakich doszło do obu zdarzeń, nie są znane. Co ciekawe, na całą sprawę zareagował również... oficjalny profil miasta Łódź. "Remont Legionów nabrał takiego tempa, że niektórzy nie zdążyli nawet przeparkować" – skomentowano z przymrużeniem oka.
Zobacz także