Rohan Dennis zatrzymany. Znany sportowiec miał zabić swoją żonę.
Rohan Dennis zatrzymany. Znany sportowiec miał zabić swoją żonę. Fot. Rohan Dennis/Instagram

Były mistrz świata w kolarstwie szosowym i torowym Rohan Dennis został zatrzymany pod zarzutem zabicia żony Melissy. Mężczyzna został oskarżony o potrącenie kobiety samochodem. Melissa Dennis zmarła w szpitalu.

REKLAMA

Australijskie media donoszą, że były kolarz Rohan Dennis został oskarżony w związku ze śmiercią swojej żony Melissy Dennis. Według tych doniesień kobieta zmarła w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Zdarzenie miało miejsce w sobotni wieczór. 

Znany w Australii były kolarz miał zabić własną żonę

Rohan Dennis, jak czytamy, został oskarżony o spowodowanie śmierci w wyniku niebezpiecznej jazdy, prowadzenia pojazdu bez należytej ostrożności i narażenie jej życia. Został zwolniony na razie za kaucją. Jego proces ma ruszyć na początku roku.

ABC (Australian Broadcasting Corporation) jako pierwsza poinformowała, że ​​lokalne służby ratunkowe zostały wezwane na przedmieścia Medindie w Adelajdzie w sobotę po godzinie 20:00 w związku z doniesieniami, że kierowca potrącił kobietę. Miało to być działanie umyślne.

Serwis potwierdził również, że kobieta doznała poważnych obrażeń i została zabrana do szpitala Royal Adelaide, ale zmarła w nocy. Kobieta miała 32 lata i była matką dwójki dzieci. Ona i Dennis pobrali się w 2018 roku.

Dennisowie byli znaną w Australii parą sportowców

Melissa Dennis w przeszłości była również odnoszącą sukcesy profesjonalną kolarką, zdobywając tytuły w wyścigach zarówno na szosie, jak i na torze. Startowała m.in. na igrzyskach olimpijskich w Londynie i Rio.

Z kolei Rohan Dennis, jak przypomina TVP Sport, to dwukrotny mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas z 2018 i 2019 roku. Jest także dwukrotnym mistrzem świata w kolarstwie torowym w drużynowym wyścigu na dochodzenie.

"Na igrzyskach olimpijskich Australijczyk zdobył dwa medale: srebro w wyścigu drużynowym na dochodzenie w Londynie w 2012 roku i brąz w czasówce w Tokio w 2021 roku" – napisał serwis sportowy.