"Batman reportażu"? Do swoich supermocy Kącki powinien dodać narcyzm i samouwielbienie
Maja Mikołajczyk
08 stycznia 2024, 19:09
·
6 minut czytania
W miniony weekend burzę wywołał tekst Marcina Kąckiego opublikowany na łamach "Gazety Wyborczej". Rzekome przeprosiny dziennikarza poza tym, że w sposób oczywisty należą do zachowań z repertuaru "damage control", brzmią jak pretekst do opowiedzenia historii, w której reporter kreuje się na romantycznego awanturnika. Jeśli marzycie o lekturze kartek wyrwanych z pamiętnika pozbawionego autorefleksji narcyza, przeczytajcie spowiedź Kąckiego – tylko nie mówcie, że nie ostrzegałam.