Fot. Wojtek Laski/East News
Reklama.

Policja zatrzymała polityków PiS Kamińskiego i Wąsika

"Policja weszła do Pałacu Prezydenckiego i zatrzymała przebywającego tam Macieja Wąsika" – napisał we wtorek wieczorem portal wPolityce.pl. "Mariusz Kamiński zatrzymany w Pałacu Prezydenckim" – doniósł natomiast reporter Mariusz Gierszewski z Radia ZET. Informacje podaje także stacja TVN24, która ma dziennikarza na miejscu wydarzeń.

Krótko po tej informacji potwierdziły to oficjalnie władze i policja. "W nawiązaniu do wcześniejszej wiadomości, informujemy, że zgodnie z nakazem sądu, osoby których dotyczyły dyspozycje, zostały zatrzymane" – napisała w serwisie X Komenda Główna Policji.

Informację potwierdziły również władze MSWiA. Marcin Kierwiński napisał krótko: "Wszyscy są równi wobec prawa".

Portal wPolityce.pl ustalił, że policja wykorzystała fakt, że prezydent był na spotkaniu ze Swiatłaną Cichanouską – wtedy weszła do Pałacu. A jeszcze we wtorek po południu Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wyszli do mediów z Pałacu Prezydenckiego. Poinformowali wówczas dziennikarzy, że policja była w ich domach, żeby ich zatrzymać.

– Jeżeli trafimy do więzienia, będziemy więźniami politycznymi – mówił wtedy były szef MSWiA. Jak podkreślił, prezydent chce jednak tego uniknąć. Politycy PiS nie planowali wyjść z Pałacu. – Nie ukrywamy się, jesteśmy u prezydenta – zadeklarowali.

W poniedziałek sąd wydał nakaz aresztowania

Przypomnimy: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia poinformował w poniedziałek, że przygotowano nakazy doprowadzenia skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do więzienia.

Prezydent Andrzej Duda upiera się jednak, że jego ułaskawienie z 2015 roku jest wiążące, chociaż ogłosił je przed wyrokiem sądu II instancji. Tylko taki wyrok jest prawomocny.

Chodzi tutaj o to, że dopiero pod koniec 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok ws. działań Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika w tzw. aferze gruntowej z 2007 roku. Politycy PiS zostali skazani na dwa lata pozbawienia wolności.

Czytaj także: