"Już mnie nie oszukasz" to kolejny serial Netfliksa na podstawie książki Harlana Cobena. Błyskawicznie stał się hitem, ale zakończenie zbiło z tropu wielu widzów. Co właściwie stało się w ósmym odcinku brytyjskiego thrillera? Kto był mordercą? A może było ich dwóch? Wyjaśniamy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Już mnie nie oszukasz" ("Fool Me Once") to brytyjski miniserial na podstawie książki Harlana Cobena z 2016 roku pod tym samym tytułem. Szybko stał się przebojem Netfliksa, a obecnie jest numerem jeden w TOP 10 seriali w Polsce.
To opowieść o Mayi Stern (Michelle Keegan), która próbuje pogodzić się z brutalnym morderstwem swojego męża Joego (Richard Armitage). Jednak kiedy Maya instaluje kamerę, aby mieć oko na swoją córkę, przeżywa szok. W jej domu pojawia się bowiem mężczyzna, którego od razu rozpoznaje. To jej... zmarły mąż.
Detektyw sierżant Sami Kierce (Adeel Akhtar) prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Joego, zmagając się jednocześnie z własnymi sekretami. Siostrzenica i siostrzeniec Mayi – Abby i Daniel – próbują odkryć prawdę o morderstwie ich matki, do którego doszło kilka miesięcy wcześniej. Ale czy te dwie sprawy są ze sobą powiązane?
Zakończenie "Już mnie nie oszukasz": wyjaśniamy, co się stało
Powieści Harlana Cobena (które w ramach umowy z Netfliksem doczekały się już kilku ekranizacji, m.in. polskich "W głębi lasu" i "Zachowaj spokój") przyzwyczaiły nas do wartkiej intrygi, mylnych tropów i licznych zwrotów akcji. Nie inaczej jest w thrillerze "Już mnie nie oszukasz", którego emocjonujące zakończenie zbiło widzów z tropów.
Co się właściwie stało? Kto zabił Joe, a kto Claire? Co kombinował Shane? Co stało się z Mayą? Odpowiemy na wszystkie pytania z zakończenia "Już mnie nie oszukasz" po kolei. Warto też dodać, że serial jest bardzo wierny książce.
Czy Joe w "Już mnie nie oszukasz" był naprawdę martwy?
W pierwszym odcinku Maya, zhańbiona wojskowa pilotka, jest w szoku, gdy na kamerce w pokoju dziecięcym widzi Joe, swojego zmarłego męża, bawiącego się ich córką Lily (Thea Taylor-Morgan)... kilka dni po jego pogrzebie. Czy Joe sfingował swoją śmierć? Okazuje się, że nie: naprawdę był martwy.
Wideo to deepfake, w którym wykorzystano ujęcia z wideo z wesela Mayi i Joey oraz podobnego chłopaka niani Izabelli (Frederick Szkoda i Natalia Kostrzewa), który wcześniej zaatakował bohaterkę gazem pieprzowym. Wszystko było pomysłem podejrzliwej matki Joe, Judith (Joanna Lumley).
Jaki był jej cel? Kobieta chciała doprowadzić Mayę do stanu, w którym bohaterka zacznie kwestionować samą siebie, straci zmysły i ostatecznie przyzna się do morderstwa, o które teściowa ją podejrzewała. Plan Judith do pewnego stopnia zadziałał, jednak nie tak, jak spodziewała się tego matka Joe.
Kto zabił Joe?
W serialu wielokrotnie widzimy flashback, w którym Joe Burkett zostaje trzykrotnie postrzelony w klatkę piersiową w nocy w wyludnionym parku. Było wielu wiarygodnych podejrzanych. Czy był to któryś z dwóch motocyklistów w parku? A może to informator Corey, który groził zniszczeniem imperium farmaceutycznego jego rodziny?
Okazuje się, że zabójca była kobieta, która przez cały serial badała jego śmierć (i pozorne "zmartwychwstanie"): Maya. Dlaczego zabiła swojego męża? Z powodu swojej siostry.
Kto zabił Claire?
Okazuje się, że Claire (Natalie Anderson), siostrę Mayi, zamordował nie kto inny, jak Joe. Zastrzelił ją z zimną krwią w jej własnym domu, a policja podejrzewała włamanie.
Maya odkryła później dzięki zleconemu badaniu, że pocisk, który zabił jedną z najbliższych jej osób, pochodził z broni, do której dostęp mieli tylko ona i jej mąż. Nie miała więc żadnych wątpliwości, że mordercą był Joe.
Dlaczego Joe zastrzelił Claire?
Okazuje się, że przed swoją śmiercią Claire odnalazła Corey'ego (Laurie Kynaston), anonimowego internetowego donosiciela, który ujawnił nagranie, na którym Maya zabija cywilów, czego skutkiem było wyrzucenie jej z armii. Claire chciała pomóc swojej siostrze i negocjowała z Coreyem, aby nie publikował dźwięku z nagrania (byłoby to jeszcze bardziej obciążające dla Mayi: audio ujawniało, że kobieta otwarcie sprzeciwiła się rozkazom).
W zamian Claire zgodziła się pomóc Corey'emu w jego tajnym śledztwie dotyczącym rodziny Joe, Burkettów: Claire pracowała bowiem z Joe w jego rodzinnej firmie farmaceutycznej, którą Corey uważał za skorumpowaną. Gdy siostra Mayi odkryła podczas swojego prywatnego śledztwa kilka niewygodnych sekretów Burkettów, Joe uznał, że wie za dużo. Postanowił więc ją uciszyć i odebrać jej wszelkie dowody: dlatego pozbawił ją życia.
Kiedy Maya śledzi potem Corey'ego, dowiadujemy się, że internetowy informator był załamany śmiercią Claire i umocniło go to w jego postanowieniu, aby zniszczyć rodzinę Burkettów. Dzieli się z Mayą swoimi podejrzeniami, że medyczne wybory Burkettów są w rzeczywistości niebezpieczne, a czasami nawet śmiertelne. Rodzina sfałszowała jednak wyniki testów leków, aby to zatuszować, dzięki czemu szybko się wzbogaciła. Co więcej, każdy, kto zbliżał się prawdy, niedługo potem okazywał się martwy.
Dlaczego Maya zabiła swojego męża?
Maya postanawia wyjawić Joe, że zna prawdę i postanawia zaciągnąć go wieczorem do parku, aby się z nim skonfrontować. Wcześniej zamieniła jednak broń w skrytce i podłożyła Joe atrapę. Jej ostrożność się opłaca: kiedy mówi mężowi, że dobrze wie, że to on zabił Claire, z przerażeniem odkrywa, że jej małżonek nie miałby żadnego problemu z zakończeniem życia swojej własnej żony. Joe celuje bowiem wówczas w Mayę.
– Wciąż była szansa, że jakoś to sobie wyjaśnimy... dopóki nie wyciągnął broni – tłumaczy potem bohaterka detektywowi Kierce. W reakcji na ruch Joe Maya wyciąga prawdziwy pistolet i strzela mężowi w pierś. Początkowo jednak jedynie go rani, aby upozorować rabunek. Brudzi się również krwią Joe, aby wyglądało to, jakby tuliła do siebie ukochanego, kiedy umierał.
Niestety dla Mayi jeden ze wspomnianych motocyklistów w parku widzi całą scenę, o czym mówi potem detektywowi Kierce. Bohaterka jest tego świadoma, dlatego dobrze wie, że prawda w końcu wyjdzie na jaw.
Czy Maya w "Już mnie nie oszukasz" ginie?
Kiedy detektyw Sami Kierce dowiaduje się, że to Maya zabiła Joe, Maya ujawnia prawdę o swoich desperackich próbach walki o sprawiedliwość i obalenia Burkettów. Policjant, który niedawno zorientował się, że jego utraty przytomności i uszkodzenie mózgu są spowodowane lekami od Burkett Pharmaceuticals, postanawia współpracować z kobietą, aby ujawnić kłamstwa i przestępstwa bogatej familii.
Maya, Sami i Corey instalują w posiadłości Burkettów dziecięcą kamerę i ustawiają transmisję na żywo. Do domu, w którym jest już Maya, wkrótce przychodzą Judith oraz rodzeństwo Joe, Neil (James Northcote) i Caroline (Hattie Morahan). Bohaterka wyznaje Burkettom, że wie, że tuszują farmaceutyczny skandal, a przed laty to Joe zabił własnego brata, Andrew, aby ten nie ujawnił, że jest odpowiedzialny za śmierć szkolnego kolegi Theo (rodzina twierdziła, że Andrew popełnił samobójstwo).
Judith sugeruje wówczas, że ona i Maya mogą zatuszować morderstwo Joe, aby rodzinne tajemnice nie zostały odkryte, ale Maya odmawia. Chwilę później Neil (James Northcote), dyrektor generalny Burkett Pharmaceuticals, odbiera broń Mayi i strzela do kobiety. Maya ginie, a całe wydarzenie jest transmitowane na żywo dla całego świata, o czym nie wiedzą Burkettowie.
Dlaczego Shane zachowywał się podejrzanie?
To być może jedno z niewielu niewyjaśnionych pytań pozostawionych przez thriller Netflixa. Shane (Emmett J. Scanlan) wydaje się być jednym z najbliższych przyjaciół Mayi:pracował z nią w wojsku, znał również Joe.
Maya bezgranicznie mu ufa: to on opiekuje się jej córką Lily, gdy prowadzi śledztwo. To również Shane pomaga jej odkryć, że nabój, który zabił Claire, pochodzi z broni Joe. Na prośbę Mayi przyjaciel sprawdza także detektywa Samiego Kierce, kiedy bohaterka początkowo sądzi, że policjant został przekupiony przez Burkettów (co było planem Judith, aby jeszcze bardziej zapędzić synową w kozi róg).
Jednak w początkowych odcinkach Shane zachowuje się... podejrzanie. Umieszcza lokalizator GPS w samochodzie Mayi, wkrada się także do domu przyjaciółki w środku nocy, strasząc całą rodzinę. Serial zupełnie nie wyjaśnia dlaczego to robi, więc możemy tylko spekulować.
Bardzo możliwe, że Harlan Coben posłużył się Shanem, aby zrobić to, co dobrze znamy z jego twórczości: zmylić tropy. Mimo że zachowanie bohatera było niepokojące, można wyjaśnić je jego zażyłością z Mayą. Shane znał ją lepiej niż ktokolwiek inny i był obecny podczas traumatycznych wydarzeń z ich kariery wojskowej. Wiedział również, jakie straty poniosła – Claire i męża Joego, kariery wojskowej – oraz jak trudne było dla niej przystosowanie się z powrotem do życia cywilnego.
Shane mógł więc zwyczajnie martwić się o Mayę i mieć ją cały czas na oku. Zwłaszcza że w krótkim odstępstwie czasu zginęły dwie bliskie jej osoby. Shane mógł się martwić, że Maya będzie kolejna, gdyż nie wiedział, kto jest mordercą.
Co stało się z córką Mayi i Joe?
W ostatnim odcinku akcja posuwa się 18 lat naprzód. Sami (który wydaje się być całkowicie zdrowy) i Eddie, mąż Claire (Marcus Garvey) spotykają się w szpitalu, aby poznać nowo narodzoną córeczkę Lily, dorosłej już córki Mayi. Okazuje się, że dziewczynka trafiła pod opiekę Eddiego, co było prośbą bohaterki. Lily nazywa swoje dziecko Maya na cześć swojej bohaterskiej matki.
Czy będzie drugi sezon "Już mnie nie oszukasz"?
Mało prawdopodobne. To bowiem ekranizacja powieści "Już mnie nie oszukasz" Harlana Cobena, która nie ma drugiej części. Wcześniejsze seriale Netfliksa na podstawie powieści Cobena również mają jedynie jeden sezon. To więc koniec całej historii.