Zastępcy Adama Bodnara stanowczo sprzeciwili się ostatnim decyzjom ministra sprawiedliwości. Chodzi o powołanie Jacka Bilewicza na stanowisko p.o. Prokuratora Krajowego. Pojawiło się oficjalne oświadczenie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Zastępcy Prokuratora Generalnego Adama Bodnara oświadczają, że powierzenie prokuratorowi Jackowi Bilewiczowi funkcji p.o. Prokuratora Krajowego z bezprawnym pominięciem procedury ustawy Prawa o prokuraturze jest bezskuteczne. Funkcja taka nie została przewidziana w ustawie Prawo o prokuraturze" – czytamy w oświadczeniu, które pojawiło się 13 stycznia.
Jak wskazano dalej, "Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Adam Bodnar wspólnie z premierem Donaldem Tuskiem bezprawnie stworzyli nową funkcję, nieznaną ustawie Prawo o prokuraturze".
"Bezprawne działanie Adama Bodnara i Donalda Tuska ma na celu ominięcie przepisów dotyczących trybu odwołania I Zastępcy Prokuratora Generalnego przy wyraźniej pisemnej zgodzie Prezydenta RP" – stwierdzono.
Zastępcy Bodnara nie mają wątpliwości, że powyższe działania funkcjonariuszy publicznych Adama Bodnara, Donalda Tuska i Jacka Bilewicza zostaną poddane "ocenie prawnokarnej".
"Jako Zastępcy Prokuratora Generalnego oświadczamy, że wykorzystamy wszystkie środki przewidziane prawem w celu skutecznego przeciwdziałania próbie bezprawnego usunięcia Prokuratora Krajowego i zawłaszczenia prokuratury dla celów politycznych" – zapowiedziano.
Pod oświadczeniem podpisali się zastępcy Prokuratora Generalnego: Krzysztof Sierak, Michał Ostrowski, Robert Hernand, Beata Marczak, Krzysztof Urbaniak, Tomasz Janeczek oraz Andrzej Pozorski.
Z kolei Barski od wielu lat jest związany z otoczeniem Zbigniewa Ziobry. Jeszcze w 2007 roku pełnił funkcję zastępcy prokuratora generalnego. W 2010 roku przeszedł w stan spoczynku.
W 2011 roku polityk kandydował do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości. W okręgu łódzkim zajął drugie miejsce na liście. Uzyskał mandat, ale ten ostatecznie wygasł, bowiem zabronione jest łączenie funkcji prokuratora z funkcją parlamentarzysty.
Przywrócenie do służby czynnej miało miejsce w 2022 roku. Według Bodnara doszło do tego bez odpowiedniej podstawy prawnej. To – jak czytamy na stronie resortu – "oznacza brak możliwości pełnienia przez Pana Dariusza Barskiego funkcji Prokuratora Krajowego".