Abelard Giza z kabaretu "Lima" jest krytykowany przez posłów PiS za stand-up z programu "Tylko dla dorosłych", w którym żartował m.in. z papieża
Abelard Giza z kabaretu "Lima" jest krytykowany przez posłów PiS za stand-up z programu "Tylko dla dorosłych", w którym żartował m.in. z papieża Fot. Marcin Gierasimowicz / Wiki Commons

"To jest program rozrywkowy, to są żarty, dowcipy i komuś to się może podobać, komuś nie. Bawi mnie, kiedy ktoś mówi, że nie można się z czegoś śmiać. Ja nikomu nie zabraniam płakać na jakimś filmie" – powiedział w rozmowie z portalem Gazeta.pl Abelard Giza, satyryk, którego występ w programie "Tylko dla dorosłych" na antenie TVP2 nie spodobał się posłom PiS.

REKLAMA
Posłowie PiS z Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski skierowali do KRRiT wniosek o ukaranie TVP2 za emisję programu "Tylko dla dorosłych", w którym wystąpił Abelard Giza. Za skandaliczne uznali żarty, które zaprezentował na antenie TVP satyryk, m.in. te o papieżu i "staruszkach-terrorystkach".

"Ja się już na temat fanatyków wypowiedziałem w tym monologu, więc nie wiem, co więcej dodawać.." – tak na pytanie o ocenę wniosku posłów PiS odpowiada sam Giza w rozmowie z Gazeta.pl. Jak mówi, nie spodziewał się takiego zamieszania wokół jego osoby. "Ja się zastanawiam, co dokładnie tych ludzi obraziło? To, że papież jest człowiekiem? Przecież nie odkrywam Ameryki. Papież jest facetem i tyle, a fanatycy są moim zdaniem źli i nic tego nie zmieni" – stwierdza.
Abelard Giza

Przed chwilą dostałem telefon od mojego bardzo dobrego kolegi, który powiedział: "Abelard, spoko. My katolicy jesteśmy z tobą" CZYTAJ WIĘCEJ

źródło: Gazeta.pl

Abelard Giza to lider kabaretu Limo, ale także jeden z inicjatorów projektu "Stand-up Bez Cenzury", w ramach którego wraz z Katarzyną Piasecką i Kacprem Rucińskim występuje w klubach całego kraju i porusza kontrowersyjne tematy.
Źródło: Gazeta.pl