
Reklama.
Parlamentarzyści Andrzej Jaworski, Małgorzata Sadurska i Bartosz Kownacki, w piśmie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie precyzują, co niewłaściwego zaprezentowali uczestnicy programu "Tylko dla dorosłych" wyemitowanego w TVP 2 w piątek 8 marca o godzinie 23:05. Wskazują tylko, że chodzi o Ewę Błachnio, Kacpra Rucińskiego i Abelarda Gizę, czyli członków kabaretu Limo.
Czytaj także: Demotywatory.pl; Kwejk.pl; Wiocha.pl. Humor zalał polski internet. Co się stało z naszym dowcipem?
"Program nie powinien być nadany w żadnej telewizji, zwłaszcza w publicznej. Przekroczył on nie tylko granicę obrzydliwości, ale naruszył art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o radiofonii i telewizji: nieposzanowania przekonań religijnych odbiorców oraz rozpowszechniania treści wulgarnych i naruszających dobre obyczaje" – czytamy we wniosku do KRRiT.
Autorzy pisma twierdzą także, że program "bardziej przypominał projekcję nienawiści przygotowaną przez Departament IV MSW niż program kabaretowy".
"Program adresowany do osób starszych, dozwolony od lat 16., przedstawiony, jako kabaret i satyra w sposób bezpardonowy ośmieszał i drwił z osób wierzących, osób starszych, osób mających inny światopogląd niż redakcja TVP2" – mówi cytowany przez portal radiomaryja.pl poseł PiS Andrzej Jaworski.
Czytaj także: Kabarety w Polsce są pruderyjne? Dlaczego nasi komicy nie żartują sobie z chorób, gwałtu czy religii
Ze strony TVP dowiadujemy się, że "Tylko dla dorosłych" to program, w którym "satyrycy, aktorzy i artyści kabaretowi przedstawiają skecze, monologi, piosenki oraz wiersze o frywolnej treści". Fragment odcinka z udziałem kabaretu Limo zobaczyć można na YouTube.