nt_logo

Tusk bezlitośnie zakpił z PiS. Wykorzystał wpadkę Kaczyńskiego

Natalia Kamińska

19 stycznia 2024, 08:17 · 2 minuty czytania
Jarosław Kaczyński na pytanie o zatrzymanie Piotra Wawrzyka przez CBA odpowiedział, że nie wie, kim jest były wiceminister spraw zagranicznych. W czwartek już sobie "przypomniał". Sytuację w zabawny sposób skomentował premier Donald Tusk. Nawiązał jednocześnie do sytuacji w Orlenie i tego, co tam się ostatnio wydarzyło.


Tusk bezlitośnie zakpił z PiS. Wykorzystał wpadkę Kaczyńskiego

Natalia Kamińska
19 stycznia 2024, 08:17 • 1 minuta czytania
Jarosław Kaczyński na pytanie o zatrzymanie Piotra Wawrzyka przez CBA odpowiedział, że nie wie, kim jest były wiceminister spraw zagranicznych. W czwartek już sobie "przypomniał". Sytuację w zabawny sposób skomentował premier Donald Tusk. Nawiązał jednocześnie do sytuacji w Orlenie i tego, co tam się ostatnio wydarzyło.
Tusk o Wawrzyku i Orlenie. Zakpił z "amnezji" Kaczyńskiego. Fot. Jacek Dominski/REPORTER

Przypomnijmy: w środę zarówno Jarosław Kaczyński, jak i Mariusz Błaszczak, "tłumaczyli" przed kamerami, że nie wiedzą, kim jest Piotr Wawrzyk, były wiceminister spraw zagranicznych, który został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne ws. afery wizowej w rządzie Mateusza Morawieckiego. Kolejnego dnia zmienili już zdanie.


Tusk prześmiewczo o sprawach Wawrzyka i Orlenu

Sytuację skomentował nieco złośliwie szef rządu. "Wawrzyk? Tak, teraz już kojarzę. Obajtek? Nie znam, pierwsze słyszę" – napisał w serwisie X premier Donald Tusk.

Drugi człon wpisu jest nawiązaniem do sytuacji w Orlenie. Na razie jednak żaden z polityków PiS nie udawał, że nie wiedzą, kim jest Daniel Obajtek.

Co się dzieje w Orlenie? CBA weszło do siedziby

Komunikat w sprawie tego, co się dzieje w Orlenie, wydało w czwartek CBA. "Funkcjonariusze Delegatury w Warszawie realizują czynności procesowe w spółce Orlen S.A. na polecenie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku" – przekazano w oficjalnym komunikacie Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Następnie głos zabrali też śledczy. "W związku z dzisiejszymi doniesieniami medialnymi dotyczącymi czynności realizowanych przez funkcjonariuszy CBA w jednej ze spółek, Prokuratura Regionalna w Gdańsku oświadcza, że czynności stanowią realizację postanowienia prokuratora o żądaniu wydania rzeczy, a nie przeszukanie" – czytamy w oświadczeniu Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Jak podkreślono, "wykonywane są w śledztwie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, którego materiały mają charakter niejawny". "Wobec tego nie jest możliwe przekazanie jakichkolwiek informacji o sprawie jak też o wykonywanych czynnościach" – wskazano.

Informacja śledczych są też rozbieżne z tym, co przekazał Orlen. "Nie potwierdzamy informacji dotyczących rzekomego przeszukania pomieszczeń w spółce Orlen przez CBA. Przedstawiciele Orlen na bieżąco współpracują z wieloma instytucjami i organami. Takie spotkania są regularne i mają charakter rutynowy" – oznajmiono w krótkim oświadczeniu biura prasowego firmy.

Co jednak ze stanowiskiem Obajtka w Orlenie? Walne zgromadzenie akcjonariuszy ma już wyznaczoną datę. W trybie nadzwyczajnym zostanie ono zwołane 6 lutego 2024 roku. Tego samego dnia nastąpić mają kluczowe zmiany w składzie rady nadzorczej Orlenu. Ale być może coś zmieni się wcześniej, a wpis Tuska jest tego zapowiedzią.