Prof. Marek Safjan odchodzi z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Profesor Marek Safjan odchodzi z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Swoją funkcję będzie sprawował do 31 stycznia.
Reklama.
Profesor Marek Safjan odchodzi z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Swoją funkcję będzie sprawował do 31 stycznia.
Zgromadzenie Ogólne TSUE wyraziło zgodę na jego odejście przed objęciem stanowiska przez nowego sędziego. Potwierdzono to we wtorkowym komunikacie. "31 stycznia będzie ostatnim dniem sprawowania przez profesora Safjana funkcji sędziego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej" – czytamy.
Profesor Marek Safjan jest sędzią Trybunału Sprawiedliwości od 7 października 2009 r. Jego kadencja zakończyła się w 2021 r., ale ze względu na fakt, że do tej pory nie wybrano nowego sędziego TSUE z Polski, sprawował ją aż do teraz.
Przypomnijmy, że prof. Safjan w latach 1993-1996 pełnił funkcję dyrektora Instytutu Prawa Cywilnego Uniwersytetu Warszawskiego, a w latach 1996-1997 funkcję prorektora tego uniwersytetu. Pełnił też funkcję przewodniczącego rady naukowej Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości.
W listopadzie 1997 r. objął urząd sędziego Trybunału Konstytucyjnego, a w styczniu 1998 r. został powołany przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego na stanowisko prezesa TK. 5 listopada 2006 r. zakończył dziewięcioletnią kadencję sędziego.
W lutym 2009 r. został nominowany do objęcia stanowiska polskiego sędziego w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. 6 października 2009 r. podczas uroczystej sesji inauguracyjnej złożył ślubowanie jako nowy sędzia TSUE, zastępując na tym stanowisku Jerzego Makarczyka.
Prof. Safjan nie ukrywał, że krytycznie ocenia zmiany wprowadzane przez władzę w wymiarze sprawiedliwości jeszcze za czasów rządów PiS. Pochwalał za to postawę Polaków, którzy tym zmianom się sprzeciwiali.
– Mogę powiedzieć, że to był przejaw obywatelskiej odpowiedzialności za to, w jaki sposób należy postrzegać, przestrzegać i gwarantować wolności i prawa konstytucyjne, a zwłaszcza zasadę trójpodziału władzy – mówił w 2017 r. w wywiadzie dla naTemat.