
W TVP od kilku tygodni zachodzą spore zmiany. A co dalej z "Familiadą"? Czy będą nowe odcinki? Karol Strasburger udzielił ostatnio wywiadu, w którym ujawnił zakulisowe ustalenia produkcji. Ma dobre wieści dla fanów teleturnieju.
"Familiada" to polski teleturniej emitowany na antenie TVP2 od 17 września 1994 roku. Jego prowadzącym od samego początku jest Karol Strasburger, który w każdym odcinku raczy odbiorców dowcipami. Mimo tak wielu lat na ekranach, widzowie wciąż chętnie oglądają ten program.
Zmiany w TVP. Co dalej z "Familiadą"?
W grudniu 2023 roku Telewizja Polska zaczęła przechodzić rewolucję. Teraz głośno jest o masowych zwolnieniach. Na przykład z "Pytaniem na śniadanie" pożegnali się wszyscy dotychczasowi prezenterzy.
Czy Karol Strasburger też jest zagrożony? Będą nowe odcinki "Familiady"? – na te pytania odpowiedział sam zainteresowany w wywiadzie dla "Super Expressu".
– Jestem spokojny o pracę. Program nie jest produkowany przez Telewizję Polską. Niedawno podpisałem umowę z producentem, firmą Astro, na kolejny rok, zrealizujemy 90 odcinków – wyjaśnił.
Ponadto rok 2024 jest wyjątkowy dla tego formatu pod pewnym względem. – W tym roku "Familiada" świętuje swój jubileusz 30-lecia. Na przestrzeni lat, władze TVP się zmieniały, a my byliśmy i wciąż chcemy być apolityczni. Nie ma nic gorszego, kiedy prywatne sympatie polityczne naruszają zasady profesjonalnej współpracy opartej na zaufaniu, szczególnie przy takim projekcie, jakim jest "Familiada" – dodał gwiazdor.
Przypomnijmy, że już wcześniej Strasburger mówił o swojej apolityczności m.in. w programie Kuby Wojewódzkiego.
– O tyle mnie nie dotyczy, że myśmy zaczęli 30 lat temu, kiedy w ogóle ta telewizja była inna, byli inni ludzie. Robiłem coś, co z polityką i z tym wszystkim nie miało nic wspólnego. Do tego my pracujemy prywatnie: prywatne studio, prywatni ludzie wykonują program i sprzedają go telewizji. TVP jest odbiorcą tego, co my robimy gdzieś indziej. Więc moja umowa jest zupełnie z kimś innym – zapewniał w kwietniu ubiegłego roku, gdy zagościł na kanapie u dziennikarza.
Zobacz także
