
Nie żyje Agata Tomasiewicz, dziennikarka i krytyczka teatralna. 33-latka zmarła nagle. Miesięcznik "Teatr", z którym współpracowała dziennikarka, przekazał, że nic nie zapowiadało jej śmierci.
"Z bólem zawiadamiamy o śmierci naszej redakcyjnej koleżanki Agaty Tomasiewicz" – przekazano w poście w mediach społecznościowych miesięcznika "Teatr".
Agata Tomasiewicz nie żyje. 33-letnia dziennikarka zmarła nagłe
Dziennikarka była absolwentką wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej Akademii Teatralnej. "Za rozprawę „Dialektyka dystansu i bliskości. Perspektywa voyeurystyczna w spektaklach »Sekretne życie Friedmanów«, »Koncert życzeń« i »Wieloryb. The Globe«” zdobyła III nagrodę w Konkursie na najlepszą pracę magisterską z zakresu wiedzy o teatrze, widowisku i performansie (2018/2019)" – przypomniano w pożegnalnym poście.
Tomasiewicz po studiach zaczęła pracować w "Teatrze", gdzie stale publikowała recenzje i rozmowy teatralne. Magazyn przekazał też, że w Instytucie Badań Literackich skończyła kurs edytorstwa i redakcji tekstów, a w Instytucie Kultury Polskiej UW zaczęła studiować kulturoznawstwo.
"Przez kilka lat pracowała także w wydawnictwie ADiT, przygotowując do druku książki dramatyczne. Jako członkini Komisji Artystycznej brała udział w 29. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. W krytyce łączyła wiedzę o teatrze współczesnym z doskonałą znajomością nowych teorii humanistycznych" – napisano.
Magazyn "Teatr": Nic nie zapowiadało jej nagłej śmierci
Dziennikarka była m.in. laureatką IV edycji Ogólnopolskiego Konkursu im. Andrzeja Żurowskiego dla młodych krytyków i krytyczek.
"O teatrze pisała kompetentnie i błyskotliwie, a prowadzone przez nią rozmowy były rzetelne i dociekliwe. W naszej redakcji dała się poznać jako osoba sumienna i niezwykle życzliwa. Nic nie zapowiadało jej nagłej śmierci" – podkreślił magazyn "Teatr".
Tomasiewicz do lutowego numeru miesięcznika przygotowała bowiem recenzję dyplomu studenckiego i kolejny odcinek z cyklu Fokus na…, w którym prezentowała sylwetki młodych artystów.
"Trudno nam uwierzyć, że są to jej ostatnie teksty, a najbliższe kolegium redakcyjne "Teatru" odbędzie się już bez jej udziału. Żegnamy Cię, Droga Agato" – przekazano w podsumowaniu pożegnalnego postu.
Kondolencje po śmierci dziennikarki
Po informacji o jej śmierci pojawiły się liczne kondolencje. "Agata zaczynała swoje pisanie o teatrze jeszcze jako studentka AT w Warszawie na portalu Teatr dla Was.... już wtedy zwracała uwagę jej ogromna wiedza, dociekliwość i głęboka rzetelność w podejściu do każdego opisywanego spektaklu... Ogromny smutek..." – napisał krytyk Wiesław Kowalski.
"Żegnamy Agatę Tomasiewicz, laureatkę IV edycji Konkursu Żurowskiego. Wielki żal" – dodał do tego Tomasz Miłkowski, krytyk, prezes polskiej sekcji Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Teatralnych.
Nie jest znana przyczyna śmierci dziennikarki. Na razie nie podano też informacji, kiedy odbędzie się pogrzeb.
Zobacz także