Do tragedii doszło na przyszkolnym parkingu w Bielawie. 8-latka została tam potrącona przez nauczycielkę po tym, gdy przewróciła się na chodnik – kobieta miała jej po prostu nie zauważyć. Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala. Tam wprowadzone zostało w stan śpiączki farmakologicznej. Teraz lekarze sprawdzają, jak na obrażenia głowy, których wczoraj doznała, zareaguje jej organizm.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
8-latka w szpitalu po przejechaniu przez nauczycielkę
Jak informowaliśmy w naTemat, do wypadku doszło 31 stycznia w Bielawie, w województwie dolnośląskim. Według zastępcy prokuratora rejonowego w Dzierżoniowie dziewczynka była najprawdopodobniej spóźniona na lekcje, wbiegła szybko na teren szkoły, zahaczyła o kamień i się przewróciła. Została potrącona przez nauczycielkę wjeżdżającą na plac.
Dziecko było resuscytowane, do szpitala trafiło w ciężkim stanie i zostało tam wprowadzone w stan śpiączki farmakologicznej. Co teraz dzieje się z dziewczynką? Jak podało RMF FM, lekarze z wrocławskiego szpitala sprawdzają, jak na obrażenia głowy, których wczoraj doznała, reaguje jej organizm. Mówi się o terapii ratującej życie.
Wiadomo już również, że zostało wszczęte śledztwo prokuratorskie. Śledczy z Dzierżoniowa kończą kompletować dowody w sprawie przebiegu zdarzenia, a prokuratura oczekuje na opinię lekarzy w sprawie stanu zdrowia dziecka. Wypadek został zarejestrowany przez kamery monitoringu, poza tym przesłuchiwani są świadkowie. W tej sprawie nikomu nie postawiono zarzutów.
Wypadek w Bielawie. Dziewczynka walczy o życie
Z pomocą jednej z osób, która widziała sytuację i jednego z rodziców udało się wydostać 8-latkę spod samochodu.
Na miejscu zjawili siępolicjanci, którzy wyjaśniali przyczyny zdarzenia. Mundurowi przesłuchali też świadków. Dziecko było resuscytowane.
– Były przywracane czynności życiowe, udało się je przywrócić – powiedział Ząbek, dodając, że to informacje sprzed godziny 10:00.
Według RMF FM za kierownicą samochodu, który na przyszkolnym parkingu potrącił dziewczynkę, siedziała 37-letnia kobieta. Po resuscytacji dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem LPR do Centrum Urazowego dla Dzieci we Wrocławiu, gdzie przeszła operację.