Naga kobieta napadła na sklep spożywczy. W ręku trzymała... coś takiego
redakcja naTemat
05 lutego 2024, 13:31·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 05 lutego 2024, 13:31
Do równie kuriozalnego, co niebezpiecznego incydentu doszło w jednym ze sklepów spożywczych w mieście St. Petersburg w amerykańskim stanie Floryda. Napadu na to miejsce postanowiła dokonać pewna... naga 35-latka. Do zastraszenia personelu użyła ona specyficznego rodzaju "broni".
Reklama.
Reklama.
Jak donoszą lokalne media, Celia Jude Barrett to postać z bogatą kartoteką, ale na czymś takim jeszcze jej nie przyłapano. Kilka dni temu 35-latka weszła nago do sklepu spożywczego działającego przy jednej ze stacji paliw w St. Petersburgu. Roznegliżowana próbowała dokonać tam napadu.
Choć ostatecznie ani pokrzywdzonym, ani funkcjonariuszom przybyłym na miejsce nie udało się ustalić, co dokładnie naga kobieta chciała zdobyć. Najpierw obsługa w ogóle nie mogła jej zrozumieć, później jej łupem padły papierosy i napoje energetyczne.
Barrett nie wynosiła ich jednak ze sklepu, a po prostu zniszczyła ekspozycję z kilkudziesięcioma puszkami i tzw. wagon papierosów. Personel sklepu naga 35-latka sterroryzowała natomiast przy użyciu... obieraczki do warzyw wyposażonej w ostre krawędzie.
Swoje położenie Celia Jude Barrett dodatkowo pogorszyła już po zatrzymaniu. W trakcie czynności policyjnych zaczęła się ona masturbować przed funkcjonariuszami, co ściągnęło na nią dodatkowe zarzuty karne. Jak 35-latka zeznała po dojściu do siebie, w ten stan miał ją wprowadzić spożyty wcześniej alkohol. Kobieta twierdzi, że wypiła tego dnia "około sześciu kieliszków".
Teraz sąd na Florydzie będzie dla niej prawdopodobnie surowszy, niż wówczas, kiedy dokonywała pierwszych przestępstw ze wspomnianej kartoteki. Z relacji ABC 15 News dowiadujemy się, że Barrett ma na sumieniu posiadanie narkotyków, kilkanaście przypadków pobicia, atak na seniora, a nawet przestępstwo przeciwko funkcjonariuszom organów ścigania.
Obcowanie z alkoholem i narkotykami nie raz już doprowadziło do podobnych skandali, jak ten, który miał miejsce w St. Petersburgu. Kilka tygodni wcześniej bulwersujący incydent miał miejsce w Santiago de Chile.
Tam całkowicie naga młoda kobieta w narkotycznym szale biegała po lotnisku. Wskakiwała ona na napotkanych mężczyzn lub się z nimi szarpała. Po zatrzymaniu i przetrzeźwieniu kobieta wyjaśniła, że przed wizytą na lotnisku była na imprezie, gdzie miała spożyć grzybki halucynogenne.