Ostra kłótnia Szydło i Nowackiej. "Manipuluje jak przy seicento"
Nina Nowakowska
06 lutego 2024, 09:43·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 06 lutego 2024, 09:43
Ministra edukacji Barbara Nowacka odpowiada na zarzuty byłej premierki Beaty Szydło. Europarlamentarzystka PiS uznała za pogardliwe słowa polityczki KO pod adresem emerytów. "Pani Beata Szydło manipuluje jak przy seicento" – stwierdziła Nowacka, co spotkało się z kolejną ripostą Szydło.
Reklama.
Reklama.
W mediach społecznościowych nawiązała się ostra wymania zdań między europosłanką PiS Beatą Szydło a ministrą edukacji Barbarą Nowacką. Eurodeputowana zamieściła na platformie X nagranie z wypowiedzią członkini rządu Donalda Tuska. Zdaniem Szydło wypowiedź Nowackiej była pogardliwa wobec seniorów.
– Pobrzękuje w wypowiedziach polityków PiS kpina, że rozmawiamy z młodzieżą. Tak z młodymi ludźmi trzeba rozmawiać, bo to oni będą zmieniali Polskę. To będzie ich Polska, a nie emerytów sfrustrowanych przegranymi wyborami – brzmią słowa ministry edukacji w przytoczonym materiale.
Nowacka odpowiada na medialny atak Szydło
"Pani Nowacka nazwała polskich emerytów »sfrustrowanymi«. Polscy emeryci mieli się przez ostatnie lata dobrze. Pytanie, co zgotuje im pani Nowacka i reszta ekipy Tuska. Może pani Nowacka wie, że emeryci będą mieli powody do frustracji? Jeśli tak, to niech się z nami podzieli wiedzą, co jest planowane" – napisała w poście Szydło.
"Wyjątkowo obrzydliwe w wypowiedzi pani Nowackiej jest przeciwstawianie ludzi młodych i emerytów. Polska jest nas wszystkich, niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania czy wykształcenia." – stwierdziła była premierka.
Na końcu wpisu polityczka PiS zaznaczyła, że "Pani Nowacka ponadto po prostu bredzi, doszukując się u polityków PiS kpin o rozmowach z młodzieżą". Dodała też, że kpiny są, "ale z idiotycznych i szkodliwych pomysłów tej ekipy na edukację".
Takie ujęcie sprawy nie spodobało się Nowackiej, która odpowiedziała na wpis Szydło. Szefowa resortu edukacji oznajmiła, że czołowa polityczka partii Jarosława Kaczyńskiego dopuściła się manipulacji.
"Pani Szydło manipuluje jak przy seicento. Przegrani w wyborach sfrustrowani polityczni emeryci to jednak osobna kategoria. Kategoria tryskającego żółcią Kaczyńskiego. Pyta Pani co szykujemy? Rozliczenia za łupienie i demolowanie Polski." – czytamy.
Szydło nie daje za wygraną
Na tej wymownej odpowiedzi się jednak nie skończyło. Niedługo potem Szydło opublikowała kolejny wpis, w którym ogłosiła, że Nowacka powinna przeprosić starszych ludzi za swoją wypowiedź.
"Niech Pani weźmie odpowiedzialność za swoje słowa, które wszyscy zrozumieli jednoznacznie - i przeprosi, zamiast nerwowo zarzucać mi 'manipulacje'. A szykujecie podwyżki cen prądu, obniżenie waloryzacji emerytur, likwidację nowych inwestycji. Planujecie biedę i kryzys.Zresztą, Pani przecież nic nie planuje, tylko wykonuje polecenia Tuska." – skomentowała eurodeputowana.
Wypadek limuzyny Szydło z Seicento
Ministra edukacji nawiązała do wypadku z udziałem limuzyny Szydło w Oświęcimiu, który miał miejsce w 2017 r. Jak opisywaliśmy w naTemat, trzy rządowe samochody mijały wówczas Fiata Seicento. Kierowca przepuścił pierwszy pojazd, później rozpoczął manewr skrętu w lewo i doszło do zderzenia z drugim rządowym wozem.
27 lutego 2023 r. zapadł prawomocny wyrok w sprawie wypadku z udziałem Beaty Szydło i Sebastiana Kościelnika. Sąd częściowo utrzymał wyrok z I instancji. Kierowca Fiata Seicento został uznany za winnego, ale nie poniesie kary.