Kaczyński żartuje z kobiet w rządzie Tuska. Skandaliczne słowa.
Kaczyński żartuje z kobiet w rządzie Tuska. Skandaliczne słowa. Fot. Oleg Marusic/REPORTER

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wydaje się nie lubić polityczek, które zasiadają w rządzie Donalda Tuska. W sobotę po raz kolejny nie szczędził im cierpkich słów. Przekonywał jednak, że jego słowa to "żart".

REKLAMA

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas "Protestu Wolnych Polaków" przed Trybunałem Konstytucyjnym stwierdził, iż "pozwoli sobie na pewien żart".

– Jeśli Donald Tusk jest wrogiem pań, wrogiem kobiet, to naprawdę działa po mistrzowsku. Bo ten skład, jeżeli chodzi o płeć piękną w rządzie, doskonale służy tej jego niechęci, jeżeli taka niechęć rzeczywiście ma miejsce. Ale może no po prostu jest umysłowo bliski tym paniom. Być może – uważa Kaczyński.

Kaczyński "żartuje" z kobiet w rządzie Tuska. Skandaliczne słowa

Jak dodał, "w Polsce jest bardzo wiele pań, które doskonale się sprawdzają na stanowiskach kierowniczych, także wysokich. Bardzo wiele takich pań jest w jednej partii. Tą partią jest Prawo i Sprawiedliwość". Wymienił takie nazwiska jak Beata Szydło i Elżbieta Witek.

Podczas tego wystąpienia padły też inne obraźliwe pod adresem polityczek w rządzie Donalda Tuska słowa. – Obowiązek nauki to prawo, niezwykle ważne prawo, które jest w tej chwili podważane przez panie, z całym szacunkiem, które powinny jednak może gdzieś indziej się udzielać, a nie w rządzie Rzeczypospolitej – perorował Kaczyński.

To nie pierwsza taka wypowiedź Kaczyńskiego

Z kolei na początku lutego prezes PiS Jarosław Kaczyński również zakpił z członkini rządu Donalda Tuska Barbary Nowackiej i jej funkcji w Radzie Ministrów. Padły wtedy bardzo dziwne słowa pod adresem tej polityczki.

Jeżeli ta nowa minister oświaty... ministra, tak, przepraszam – mówił wówczas w kpiącym tonie Jarosław Kaczyński w Płocku. I kontynuował odpowiedź na pytanie kobiety z tego spotkania: – Wie pani, jeżeli przyjąć tę ideologię, z której ta "ministra" wynika, to też musiałbym się zastanowić, czy jej dzisiaj nie obrażam.

Potem przekonywał, że niedługo nie będzie można tak żartować. – Ma być w Polsce prokuratura europejska i ma być ustawa o mowie nienawiści – stwierdził. I dodał: – To, co przed chwilą powiedziałem, ta kpina, to przecież nic innego, jak mowa nienawiści.

Następnie zadeklarował, że "będzie się jednak trzymał normalnej polszczyzny". – Jeżeli ta pani minister chce w Polsce ograniczać naukę, bo do tego się sprowadza to, co głosi (...), ale na pewno straszliwie Polsce, polskim dzieciom, polskim rodzinom i polskiej przyszłości szkodzi – zauważył.

Wkrótce wybory samorządowe. Fatalne rokowania dla PiS

Podkreślmy, że PiS ostatnio znów zaostrzyło ataki na oponentów politycznych, gdyż już w kwietniu mamy wybory samorządowe. Kto je jednak wygra? W nowym sondażu United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski zadano Polakom pytanie: "Kto Pana/Pani zdaniem wygra najbliższe wybory samorządowe?". Odpowiedzi zaskakują, bowiem na pierwszym miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska z wynikiem 40,1 proc.

Na kolejny miejscu nie znalazł się "nikt", gdyż 22,8 proc. ankietowanych nie wie, kto wygra wybory w kwietniu. Dopiero na trzecim miejscu z wynikiem 20,5 proc. uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość. 13,8 proc. ankietowanych postawiło na Trzecią Drogę, 2,5 proc. na Konfederację i zaledwie 0,3 proc. na Lewicę. Szczegóły opisaliśmy tutaj.