
Od kilku tygodni nazwa "Europa Plus" kojarzy się z projektem powołanym do życia przez Aleksandra Kwaśniewskiego, Marka Siwca i Ruch Palikota. Okazuje się jednak, że od 2006 r. istnieje inna "Europa Plus", która nie jest związana z jakąkolwiek partią polityczną. - Nie mieliśmy pojęcia o istnieniu takiej fundacji - powiedział radiu TOK FM Siwiec, przyznając, że autorzy lewicowej inicjatywy nie sprawdzili, czy wybrana przez nich nazwa nie jest już zajęta.
REKLAMA
Fundacja Europa Plus, której siedziba mieści się w Starym Sączu, podejmuje m.in. działania wspierające rozwój społeczności lokalnych. W 2012 r. brała udział np. w programie "Aktywny mieszkaniec Gminy Podegrodzie". Jej przedstawiciel Dariusz Poręba powiedział radiu TOK FM, że starosądecka "Europa Plus" nie ma i nie będzie mieć nic wspólnego z "Europą Plus" Kwaśniewskiego, Siwca i Palikota. Fundacja nie zaprotestuje jednak, jeśli ktoś będzie chciał zarejestrować partię polityczną o tej nazwie.
Siwiec wyjaśnił, że inicjatywa "Europa Plus", w ramach której będą tworzone listy kandydatów przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, powstawała tak szybko, że jej twórcy nie mieli czasu na sprawdzenie, czy nazwa nie jest już przez kogoś wykorzystywana. Artur Dębski z Ruchu Palikota dodał, że być może dojdzie do spotkania z przedstawicielami fundacji, po którym albo nastąpi współpraca, albo "Europa Plus" Kwaśniewskiego zmieni nazwę.
Rzecznik prasowy SLD Dariusz Joński stwierdził, że zamieszanie wokół nazwy projektu Kwaśniewskiego, Siwca i Ruchu Palikota pokazuje, iż jest to inicjatywa chaotyczna i nieprzemyślana, która nie ma przed sobą długiego życia.
Źródło: TOK FM
