Selena Gomez od jakiegoś czasu spotyka się z producentem muzycznym Bennym Blanco. Związek wywołuje sporo emocji wśród jej fanów, a teraz wygenerował jeszcze większe wzmożenie. Poszło o zdjęcie, które aktorka i piosenkarka wstawiła na swój profil na Instagramie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Internauci skrytykowali zdjęcia Seleny Gomez i Benny'ego Blanco
Selena Gomez i Benny Blanco oficjalnie spotykają się już od paru miesięcy. Znaczna część fanów gwiazdy "Zbrodni po sąsiedzku" nie jest zadowolona z wyboru swojej idolki. Gomez jednak broni swojego chłopaka, a raz nawet wdała się w pyskówkę w sekcji komentarzy pod jednym ze swoich postów na Instagramie.
Tym razem afera również rozpoczęła się przez zamieszczone przez Selenę zdjęcia. Gomez wstawiła serię fotek – na pierwszej Blanco obejmuje ją od tyłu, a na kolejnym producent łapie ją za pierś.
To właśnie to zdjęcie sprawiło, że internetowi krytycy ruszyli do boju. "(...) to jest takie żałosne... zabierz od niej swoje zakurzone ręce!!!!!!", "To zdjęcie śmierdzi", "Całkowicie bez smaku" – pisali.
Jak zwykle nie obyło się również bez komentarzy na temat wyglądu Blanco (fani, ale też krytycy Gomez regularnie wyśmiewają aparycję producenta, ale o tym później).
"Widziałam szczury kanalizacyjne o bardziej higienicznym wyglądzie" – skomentował jeden z użytkowników Instagrama. "Newsweek" próbował uzyskać komentarz od przedstawicieli Gomez i Blanco, jednak na chwilę obecną nie dostał odpowiedzi.
Hejt na chłopaka Seleny Gomez
Już na początku tego roku pisaliśmy, że na nowego chłopaka Gomez wylewa się hejt. Niektórych fanów Seleny zaniepokoiło to, że Blanco jest bliskim współpracownikiem oraz dobrym znajomym Justina Biebera, z którym Gomez była przez wiele lat.
Przypomnieli również o sytuacji sprzed lat, kiedy ich zdaniem producent muzyczny zakpił sobie ze swojej obecnej dziewczyny. "Justin nie jest jednym z tych sztampowych artystów pop" – stwierdził Blanco w wywiadzie udzielonym w 2020 roku Zachowi Sangowi.
"Jak wiesz, oni mówią: 'To mój nowy singiel i moja linia makijażu'. A Justin na to: 'Hej. Mam pryszcza i jestem niespokojny'. On zawsze mówił otwarcie o takich sprawach" – dodał.
Fani Gomez stwierdzili, że przytyk miał być skierowany właśnie do Seleny, która chwilę przed tą wypowiedzą wypuściła swoją markę kosmetyków Rare Beauty.
Sporo komentarzy dotyczyło jednak jego wyglądu. "Co ona w nim widzi?", "Nikt inny jej nie chciał?", "Selena, coś Ty zrobiła", "Patrzę i nie wierzę...", "Z kim ona jest?!", Mogła mieć każdego...", Chociaż Selenie się podoba..." – pisali.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.