Anja Rubik w jednej z najnowszych publikacji w mediach społecznościowych pochwaliła się efektami profesjonalnej sesji zdjęciowej. 40-latka zapozowała przed obiektywem bez górnej części garderoby. Fani ruszyli z komentarzami.
Rubik zdobyła uznanie i sławę jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich supermodelek na świecie. 40-latka nie ogranicza się tylko do kariery w modzie, lecz także aktywnie działa na rzecz społeczeństwa. Zaangażowana jest w obronę praw osób LGBTQ+ i kobiet, a także propagowanie edukacji seksualnej.
W ubiegłym roku świętowała 25-lecie pracy w modelingu. Mimo tak dużego doświadczenia nie spoczywa na laurach i bierze udział w kolejnych sesjach. Tak było i tym razem.
Na Instagramie Anji pojawił się nowy post. Polka zapozowała w sesji zdjęciowej dla prestiżowego magazynu. Na pierwszym ujęciu jest topless. Kolejne kadry są już w różnych stylizacjach.
Pod publikacją od razu zaroiło się od komentarzy. Internauci nie szczędzili modelce miłych słów. "Ale klimatyczna sesja. Pięknie"; "Doskonała figura"; "Absolutnie wspaniała" – pisali.
Warto wspomnieć, że Anja Rubik ma na swoim koncie współprace z największymi światowymi markami m.in. z Yves Saint Laurent, Paco Rabanne, Carolina Herrera, Dolce & Gabbana, Karl Lagerfeld, Gucci, Givenchy, Kenzo, Alexander McQueen, Ralph Lauren i Victoria’s Secret.
Swego czasu Rubik udzieliła wywiadu na jednej z konferencji, gdzie opowiadała, co składa się na jej sukces z modelingu.
– Ludzie myślą, że – by zostać supermodelką – wystarczy być ładnym, posiadać pewne predyspozycje fizyczne i być fotogenicznym. Jednak takich dziewczyn na świecie są tysiące, a topmodelek niewiele – zwróciła uwagę.
Jej zaparcie, ambicje i pracowitość doprowadziły ją do miejsca, w którym jest. A tak wspominała swoje początki: – Postanowiłam, że albo wykonuję ten zawód najlepiej, albo wcale. Zrobiłam listę 60 najlepszych fotografów na świecie, przedstawiłam ją w agencji i powiedziałam, że mają półtora roku na to, bym współpracowała z każdym nazwiskiem z tej listy, lub przynajmniej poznała tych ludzi, inaczej odchodzę z agencji i w ogóle ze świata mody.