Czy Piotr Duda i jego Platforma Oburzonych sięgnie po władzę?
Czy Piotr Duda i jego Platforma Oburzonych sięgnie po władzę? fot. Łukasz Głowala / Agencja Gazeta

Jacek Żakowski popiera działalność Piotra Dudy i inicjatywę ruchu Platforma Oburzonych. Przekonuje, że potrzebna nam jest silna i rzeczowa opozycja, a liczne problemy i niepowodzenia rządu Donalda Tuska pokazują, że ktoś musi konstruktywnie krytykować władzę. W nowej inicjatywie szefa "Solidarności" publicysta widzi tylko jeden minus – to ruch Zmieleni.pl Pawła Kukiza.

REKLAMA
Zdaniem publicysty Jacka Żakowskiego rząd ma problemy z wieloma sferami życia i w ludziach słusznie budzi się oburzenie. Na łamach "Gazety Wyborczej" wymienia między innymi sytuację na rynku pracy, problemy szkolnictwa wyższego, ale i edukacji szkolnej czy deregulację zawodów. Dlatego zdaniem dziennikarza potrzebna jest nam rzeczowa opozycja, która nie będzie zajmowała się "układami, brzozami i innymi pomrocznymi wizjami zaczadzonych umysłów".
Jacek Żakowski
publicysta "Polityki"

Dlatego apeluję: panie przewodniczący, niech pan będzie szczerze, gorąco i twórczo oburzony. Niech pan oburzonych zbiera wokół siebie. Niech pan żąda od władzy. To jest najlepsza tradycja "Solidarności". Tego w kraju demokratycznym potrzeba. Ale niech się pan trzyma z dala od zmielonych i innych zaczadzonych. Szkoda tego oburzenia. CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Żakowski przyznaje jednak, że nie wierzy w zapewnienia Piotra Dudy, szefa "Solidarności", jakoby jego nowy ruch nie miał ambicji politycznych. Publicysta zapewnia jednak, że zachęca go do walki o władzę, bo wyjdzie to na dobre polskiej polityce.
W sobotę w Gdańsku spotkało się ponad 100 związków zawodowych, stowarzyszeń i organizacji. Na czele Platformy Oburzonych stanął Piotr Duda i Paweł Kukiz, a wśród ponad stu obecnych organizacji są m.in. Zmieleni.pl, grupy sprzeciwiające się ACTA, stowarzyszenie Przeciw Bezprawiu, stowarzyszenie Jednomandatowe Okręgi Wyborcze i wiele innych. Reprezentowane są także związki zawodowe. Wszystkie podmioty łączy jedno: rozczarowanie kształtem polityki i rządami Platformy Obywatelskiej.