Schreiber poszła na komisariat ws. uwolnienia Gohy. Wpis Stanowskiego zebrał tysiące reakcji
redakcja naTemat
09 marca 2024, 21:54·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 09 marca 2024, 21:54
O Mariannie Schreiber kilka dni temu znów zrobiło się głośno. Zamieściła wideo, na którym mogliśmy zobaczyć, jak sama siebie nagrywa płaczącą po wiadomości, że jej mąż się z nią rozstaje. Są jednak i inne rzeczy ważne dla celebrytki. To kariera w Clout MMA, która dodatkowo podnosi jej zasięgi w mediach społecznościowych i daje solidny zastrzyk gotówki. Jak się okazało w sobotę, niespodziewanie stoczy walkę z kimś innym niż się długo wydawało.
Reklama.
Marianna Schreiber próbowała uwolnić Gohę z komisariatu? Krzysztof Stanowski skomentował akcję. Fot. Screen / Twitter / Marianna Schreiber i Screen / Kanał Zero
Reklama.
Marianna Schreiber zamieściła kolejne wideo w związku z nadchodzącą walką na gali Clout MMA. Dotyczyło jej niedoszłej przeciwniczki, którą zatrzymała policja, Małgorzaty "Gohy Magical" Zwierzyńskiej. Film z tej akcji na swoim profilu na portalu X udostępnił dziennikarz Michał Cichy.
Federacja znalazła jej szybko nową przeciwniczkę, którą będzie Lexy Chaplin. Jednak Schreiber po raz kolejny przy okazji zatrzymania "Gohy" postanowiła o sobie przypomnieć.
Poszła na komisariat, aby dowiedzieć się o szczególach zatrzymania jej niedoszłej rywalki, co oczywiście pokazywała w portalu X.
"Walki z Gosią Magical nie będzie. Gosia została dziś podczas media treningu @cloutmma zabrana. Jesteśmy na komisariacie policji w Łodzi i próbujemy się czegokolwiek dowiedzieć razem z organizatorami i synem Gosi" – poinformowała.
Schreiber na filmie zapytała obecnego również przed komisariatem syna "Gohy" o szczegóły zatrzymania. Ten pokazał nagranie z telefonu, na którym można było usłyszeć, że "jego mama została zatrzymana na okres 45 dni".
Schreiber dodała, że dowiedziała się na komisariacie, iż nie ma możliwości spotkania syna z mamą.
"Przyjechaliśmy i zaraz będziemy próbować tu wchodzić i próbować działać po prostu" – mówiła wyraźnie podekscytowana. Ze Schreiber i synem "Gohy" był jeszcze zielony ludek, jako "przedstawiciel" organizatora.
Do całej sytuacji odniósł się w komentarzu do jej nagrania Krzysztof Stanowski. "Wyślijcie na negocjacje tego w zielonym, wygląda najpoważniej" – napisał.
Dodajmy, że głos ws. powodów zatrzymania Gohy zabrał też Michał Cichy. "Marianna Schreiber potwierdziła, że jej walka z Gohą Magical nie odbędzie się. Powodem zatrzymania ma być niezapłacenie grzywny, zmienione na 11 dni aresztu. Tylko czy wtedy policja robiłaby taką pokazówkę? Kuriozalna sytuacja" – napisał na portalu X.
