Anna Popek po zmianie władzy i zarządu na Woronicza przestała pojawiać się w TVP. Tymczasem dziennikarka opublikowała oficjalne oświadczenie, w którym żegna się z publicznym nadawcą po ponad dwóch dekadach współpracy. Ponadto wspomniała, że "idzie nowe bez udawania i poprawności".
Pod koniec 2023 roku doszło do ogromnych przetasowań w szeregach pracowników Telewizji Polskiej. Z pracą pożegnało wiele czołowych twarzy kojarzących się z "upolitycznioną" TVP.
Do tego grona należy także Anna Popek. O radykalnej zmianie w swoim życiu zawodowym dziennikarka postanowiła napisać w nowym poście na Instagramie. Załączył do niego swoje archiwalne zdjęcia z pracy w telewizji.
"Dzisiaj, 15 marca 2024 po 30 latach nieustannej pracy rozstałam się z Telewizją Polską. Rozstałam się ze swoim dziewczęcym marzeniem, z moim oknem na świat, z miejscem, gdzie dorosłam i dojrzałam jako człowiek i jako dziennikarka" – zaczęła.
W dalszej części zaznaczyła, że zakończenie pracy w TVP nie było jej decyzją. "Nie chciałam tego rozstania, ale trzeba przyjmować fakty takimi, jakie ona są. Z pokorą i zrozumieniem" – stwierdziła.
Zaznaczyła też, że niebawem zobaczymy ją w innym miejscu. "Rozstaję się z telewizją w marcu – u progu wiosny. Wraz z nią przyjdzie nowe, świeże, prawdziwe. Bez udawania i poprawności" – dodała.
Przypomnijmy, że zaledwie dzień przed publikacją tego oświadczenia Popek dziennik "Fakt" oraz portal plotek.pl donieśli, że dziennikarka ma niebawem zasilić zespół TV Republika.
Stacja, do której trafiło wielu zwolnionych z TVP, pracuje ponoć nad programem zbliżonym formą do "Pytania na śniadanie". Plotek dowiedział się też, że "umowa Popek z nowym pracodawcą nie została jeszcze podpisana, ale mają już za sobą pierwsze rozmowy na ten temat".
Anna Popek