
Ach, lektury szkolne. Jedni ich nie znoszą i nazywają nudnymi, drudzy chłoną i nie ominęli żadnego tytułu w sylabusie, a jeszcze inni pomstują na polską oświatę i twierdzą, że spis lektur jest zbyt przestarzały.
Są uczniowie, którym nie chce się ich w ogóle czytać i tacy, którzy sięgają po nie ze strachu, że któraś będzie tematem rozprawki na maturze. Są też tacy, dla których "Lalka" jest książką życia, a przez "Pana Tadeusza" cudem przebrnęli. Nie mówiąc już o tych uczniach, którzy od książek wolą ekranizacje i "bryki".
Jednak jak zauważyła Zuzanna Tomaszewicz z Działu Kultura naTemat w swoim felietonie "Zróbcie sobie tę przyjemność i powtórzcie lektury szkolne. Ja spróbowałam i jestem zachwycona!", "powtarzanie lektur szkolnych to okazja, by wejść w dyskusję ze swoim nastoletnim 'ja'".
"Okazuje się, że książki, które musieliśmy czytać w szkole podstawowej i liceum, nie są takie straszne i nudne, jak nam się mogły wydawać. Wszystko zależy od perspektywy. Im starsi jesteśmy, tym więcej rozumiemy. Z większym bagażem życiowym wnikliwiej zinterpretujemy 'Lalkę' Bolesława Prusa, 'Proces' Franza Kafki czy 'Chłopów' Władysława Reymonta" – pisała.
Jak dobrze znasz lektury szkolne? [QUIZ]
Postanowiliśmy sprawdzić, ile lektur szkolnych pamiętacie i jak dobrze je znacie. Przed Wami 15 pytań – jeśli czytaliście i macie dobrą pamięć, nie macie się czym martwić... Powodzenia!
1 / 15 Na początku coś łatwego: z ilu ksiąg składa się "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza?
Fot. Kadr z "Pana Tadeusza"