Dowódca sił lądowych Ukrainy gen. Ołeksandr Pawluk w mocnych słowach zwrócił się do swoich rodaków. "Wróg może nas pokonać z pomocą samych Ukraińców" – napisał wymownie. Jest to odniesienie do tego, iż Ukraińcy w jakiejś części starają się uniknąć poboru do wojska i zaczynają źle odnosić się do służby w armii.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Jak poddaję się bez walki" – tak swój nowy wpis zatytułował dowódca sił lądowych Ukrainy generał Ołeksandr Pawluk. Dalej wojskowy zastanawiał się, "dlaczego przy pomocy Ukraińców wróg może zadać nam klęskę".
Rosja może wygrać dzięki Ukraińcom? Niepokojące słowa kluczowego dowódcy
Generał przypomniał jednocześnie, co pisano w mediach społecznościowych w Ukrainie dwa lata temu, a jak jest teraz.
"Od kolejek do wojskowych komend uzupełnień i mema 'jak służyć, to wszyscy są chorzy, a jak walczyć, to wszyscy są zdrowi", doszliśmy do nękania wojskowych z komend uzupełnień i moralnego wsparcia tych, którzy uchylają się od obrony Ukrainy" – wskazał.
I kontynuował: "Dwa lata temu (wciąż nie mając jeszcze jednej dziesiątej dzisiejszych zasobów przeciwlotniczych, broni i doświadczenia wojny na pełną skalę!) doskonale rozumieliśmy, jak ważne jest przerwanie mobilizacji w Rosji".
Przez dwa lata sytuacja wojska w Ukrainie bardzo się zmieniła
Wówczas każda klęska Rosjan cieszyła. "Cieszyliśmy się z każdej podpalonej komendy uzupełnień, z przyjemnością obserwowaliśmy szeregi uchylających się od służby, którzy w panice uciekali do Gruzji i Kazachstanu" – napisał.
Jego zdaniem obecnie media nie są już zainteresowane materiałami "na temat pracy komend uzupełnień, specyfiki służby wojskowej czy konieczności pełnienia służby wojskowej".
"Obecnie komendy uzupełnień i ich kompanie ochrony są w większości obsadzone przez żołnierzy, którzy stracili zdrowie podczas wojny i zostali uznani za niezdolnych do służby w jednostkach bojowych. Jak to się stało, że dopuszczalne stało się traktowanie tych ludzi, którzy przeszli przez piekło, jako wrogów i nazywanie ich "kanibalami?" – zastanawiał się generał.
Jak dobrze znasz fakty z życia Władimira Putina? Sprawdź się!
– Wiele zmieni się, jeśli Ukraina zatrzyma korupcję i ściągnie tę "drugą armię", która uciekła z ojczyzny. Przecież w państwach UE zarejestrowane są setki tysięcy młodych ludzi, którzy pobierają różnego rodzaju świadczenia. A ilu jest takich, których policzyć trudniej, bo po zasiłki się nie zgłosili...? – zawyrokował na początku marca polski wojskowy w wywiadzie wcyklu #TYLKONATEMAT.
I podkreślił: – W Rosji przestawienie na tory wojenne oznaczało, że wcielani do wojska są ludzie od 18. roku życia, tymczasem w Ukrainie pobór wciąż dotyczy osób mających co najmniej 27 lat . Szczegóły są w tym naszym tekście.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.