
We wtorek rano funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wkroczyli do mieszkań kilku czołowych polityków Suwerennej Polski, w tym samego Zbigniewa Ziobry. Chodzi o śledztwo dotyczące środków wydawanych z Funduszu Sprawiedliwości. Sieć zalała fala komentarzy – z każdej strony sceny politycznej.
W związku z działaniami służb dotyczącymi Funduszu Sprawiedliwości zatrzymano we wtorek cztery osoby – trzy to urzędnicy, a jedna osoba to beneficjent funduszu, który podlega pod Ministerstwo Sprawiedliwości. Oficjalnie pieniądze z niego pochodzące miały pomagać ofiarom przestępstw. Prokuratura Krajowa mówi natomiast o wielu nieprawidłowościach i "bardzo poważnej sprawie o charakterze kryminalnym".
Najpierw informację o przeszukaniu w domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przekazał w portalu X europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki, następnie pojawiło się wyjaśnienie służb oraz informacje o masowej akcji ABW w całej Polsce.
ABW weszła do domów posłów Suwerennej Polski. Fala komentarzy w sieci
Jak dowiedział się Onet, przeszukane zostały wszystkie nieruchomości Ziobry, a nie tylko jeden dom. Funkcjonariusze weszli również do domów posłów Michała Wosia, Marcina Romanowskiego i Dariusza Mateckiego z Suwerennej Polski. Zabrane zostały im m.in. telefony.
Jak oceniasz działania służb specjalnych i PK wobec Zbigniewa Ziobry?
206 odpowiedzi

W mediach społecznościowych pojawiła się fala komentarzy, zarówno z obozu Zjednoczonej Prawicy, jak i polityków obecnej koalicji rządzącej. Ci pierwsi zareagowali wielkim wzburzeniem i epitetami pod adresem Koalicji 15 października. Przedstawiciele władzy przekonują natomiast, że to sygnał, iż "państwo działa".
"Dzisiejsza akcja prokuratury i służb to jasny sygnał, że polskie państwo działa. I nie ma już kasty bezkarnych. Kto popełnił przestępstwo, ten będzie za nie odpowiadał. To prosta zasada" – skomentował minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.
"Drodzy koledzy z Suwerennej Polski. Tak wygląda prawdziwe – prawo i sprawiedliwość" – skomentowała Katarzyna Kotula z Nowej Lewicy. "Nie ma świętych krów" – to z kolei krótki wpis Michała Szczerby z KO. "Uczciwi nie mają się czego bać" – skwitował poseł Dariusz Joński.
"Ekipa bodnarowców włamała się dziś nad ranem do domu min. Ziobry pod jego nieobecność związaną z hospitalizacją do sprawy, w której wszystkie dokumenty znajdują się w MS. Gangsterka" – nie gryzł się w język były wiceminister sprawiedliwości za rządów PiS, Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski.
"PILNE. Komuna się chowa do tych metod. SKANDAL" – oceniła Beata Kempa, europosłanka Suwerennej Polski.
"Oto 'przyśpieszenie' Tuska w praktyce. Realizacja obietnic wyborczych zakończyła się kompromitacją, wiarygodność Koalicji 13 grudnia spadła do zera, więc wracają igrzyska. Zmiany w NBP mają służyć wepchnięciu Polski w strefę euro, a dzisiejsza akcja pseudoprokuratury Bodnara to show dla twardego elektoratu Tuska. Polacy jednak przejrzeli już na oczy i oczekują realnych działań, a nie tematów zastępczych" – napisał Mariusz Błaszczak, były szef MON.
ABW w domach ziobrystów
"Dziś rano na polecenie neoprokuratorów Tuska i Bodnara, służby włamały się do domu Z. Ziobro. Wybijali szyby i niszczyli dom. Wszystko pod jego nieobecność i leczenie w związku z nowotworem" – napisał Patryk Jaki w serwisie X we wtorek rano.
Na jakiej podstawie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeprowadziła wtorkowe działania? Wyjaśnił to rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.
Quiz: Jak dobrze znasz skład nowego rządu Donalda Tuska?
1 / 10 Na początek coś prostego: Kto jest nowym ministrem sprawiedliwości?
"26 marca 2024 r. na terenie całego kraju funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego realizują czynności zatrzymania osób oraz przeszukania kilkudziesięciu miejsc zamieszkania osób fizycznych i siedzib podmiotów gospodarczych. Przedmiotowe czynności zlecone zostały w ramach wielowątkowego śledztwa prowadzonego przez śledczych z Prokuratury Krajowej w Warszawie" – przekazał Dobrzyński.
Jak dodał, śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych. "Osoby zatrzymane zostaną przekazane do dyspozycji Prokuratury, która będzie podejmować decyzje co do zastosowania ewentualnych środków zapobiegawczych" – zaznaczył.
Z nieoficjalnych doniesień wynika, że w sprawie chodzi przede wszystkim o możliwe nieprawidłowości w dotowaniu środkami z Funduszu Sprawiedliwości ośrodka "Archipelag", który buduje kontrowersyjny egzorcysta ks. Michał Olszewski i jego Fundacja Profeto.
