W środę Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła postępowanie kontrolne w sprawie generała Jarosława Gromadzińskiego w związku z pozyskaniem nowych informacji na temat oficera. Wojskowego już odwołano z wpływowego stanowiska, które zajmował. Generał wydał właśnie oświadczenie w tej sprawie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kontrwywiad zajmie się polskim generałem. Wojskowy zabrał głos
"W nawiązaniu do licznych komentarzy i spekulacji związanych z wszczętym przez SKW postępowaniem kontrolnym dotyczącym poświadczenia bezpieczeństwa osobowego wobec mojej osoby chciałbym oświadczyć, że przez 34 lata zawodowej służby wojskowej zawsze dobro służby, dobro Ojczyzny stawiałem na pierwszym miejscu, często kosztem rodziny" – napisał w oświadczeniu generał Jarosław Gromadziński.
Wskazał przy tym, że "pełniąc służbę na stanowiskach sztabowych i dowódczych, w kraju oraz za granicą, jak również współpracując z sojusznikami z NATO, zawsze godnie reprezentowałem mundur żołnierza polskiego".
"Chciałbym zapewnić, że nie mam sobie nic do zarzucenia. Wierzę, że wszczęta przez SKW procedura kontrolna zakończy się dla mnie pozytywnie. W tym miejscu serdecznie dziękuję za słowa wsparcia i otuchy w tych trudnych dla mnie i mojej rodziny chwilach" – podsumował.
Co MON przekazał ws. gen. Gromadzińskiego?
Przypomnijmy: rzecznik MON Janusz Sejmej przekazał w środę, że "Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła postępowanie kontrolne dotyczące poświadczenia bezpieczeństwa osobowego gen. broni Jarosława Gromadzińskiego w związku z pozyskaniem nowych informacji na temat oficera".
Podjęta została również decyzja o odwołaniu gen. broni Gromadzińskiego z zajmowanego stanowiska dowódcy Eurokorpusu i jego natychmiastowym powrocie do kraju. Decyzja ta została podjęta zgodnie z Ustawą o Obronie Ojczyzny z 11 marca 2022 roku.
"Dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania Dowództwa Eurokorpusu, na zajmowane przez gen. broni Jarosława Gromadzińskiego stanowisko w trybie natychmiastowym wyznaczony zostanie inny oficer" – podkreślono. Później MON przekazał, iż tym dowódcą będzie gen. broni Piotr Błazeusz, dotychczasowy I zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Wszystko to się dzieje w czasie, kiedy w polskim wojsku dochodzi do kolejnych wypadków. We wtorek doszło do trzeciego śmiertelnego wypadku podczas ćwiczeń wojskowych – i to tylko w marcu 2024 roku. W czasie szkolenia górskiego w okolicy Niżnych Rysów żołnierz uległ wypadkowi. Nie udało się go uratować.
Jak dobrze znasz fakty z życia Władimira Putina? Sprawdź się!
"Dziś przed południem, w trakcie szkolenia górskiego w okolicy Niżnych Rysów doszło do nieszczęśliwego zdarzenia z udziałem żołnierza Wojsk Specjalnych. W wyniku zejścia lawiny jeden z żołnierzy uległ wypadkowi. Mimo starań TOPR oraz kolegów, żołnierza nie udało się uratować" – poinformowało wojsko w serwisie X. Więcej o pozostałych wypadkach żołnierzy w marcu jest w tym tekście.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.